Kryzys pomaga w realizowaniu pomysłu Tuska
Do 2012 roku ma powstać aż 3,5 tys. obiecanych przez Donalda Tuska tzw. Orlików, zamiast planowanych 2 tys. - ustaliła "Rzeczpospolita". Projektowi pomaga kryzys, który powoduje, że budowa boisk jest tańsza niż początkowo wyliczano.
14.08.2009 | aktual.: 18.08.2009 13:14
W expose z 2007 roku premier Donald Tusk obiecywał, że w polskich gminach powstanie ponad dwa tysiące kompleksów dwóch boisk - do piłki nożnej i koszykówki, zwanych Orlikami. Tymczasem jak zapewnia w rozmowie z gazetą minister sportu Mirosław Drzewiecki - tyle obiektów będzie gotowych już w 2010 roku.
Do tej pory wybudowano 450 Orlików, a do końca roku ma powstać kolejnych 1300. Jak zapewnia szef resortu sportu - do programu zgłaszają się już kolejne gminy. - Z naszych ostrożnych szacunków wynika, że w 2012 roku gotowych będzie 3,5 tysiąca kompleksów boisk - powiedział "Rzeczpospolitej" Drzewiecki.
Ministerstwo sportu uważa, że gminy przekonały się, iż program działa i opłaca się do niego przystępować. Poza tym w budowie boisk pomaga kryzys - zauważa gazeta.
Mimo licznych cięć budżetowych minister finansów zdecydował, że Orliki nie będą nimi objęte. Koszty budowy boisk też są coraz niższe. Jak podaje dziennik - za Orlik w Świdnicy, którego budowa rusza w sierpniu, będzie trzeba zapłacić nieco ponad milion złotych. Dwa lata temu obiekt kosztowałby 1,8 miliona złotych - pisze "Rzeczpospolita".