Narada w BBN ws. sytuacji na granicy. "Jedności Zachodu nie da się rozbić"
W czwartek w siedzibie BBN odbyła się kolejna narada sztabu kryzysowego ws. sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. W rozmowach wzięli udział m.in. prezydent Andrzej Duda oraz premier Mateusz Morawiecki. - Nikt nie chce, aby ta sytuacja się pogarszała - powiedział po spotkaniu wiceszef MSZ Marcin Przydacz.
Po spotkaniu w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego zorganizowano konferencję prasową, na której poinformowano o szczegółach rozmów.
- Podczas sztabu kryzysowego omówiono obecną sytuację na granicy. Prezydent Andrzej Duda w tej chwili udaje się do Brukseli, a premier Morawiecki złoży dziś wizytę w Berlinie - przekazał szef Gabinetu Prezydenta RP Paweł Szrot.
Narada w BBN. Przydacz o "twardym sygnale"
Głos zabrał też wiceszef MSZ Marcin Przydacz. - Nikt nie chce, aby ta sytuacja się pogarszała. Dziś jest ten czas, kiedy możemy wysłać twardy sygnał, że jakakolwiek dalsza eskalacja nie będzie opłacalna, bo jedności Zachodu nie da się rozbić - mówił wiceminister. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Fronteksem.
Przydacza zapytano także o spór Rosji z Ukrainą. - Obserwujemy ruchy wojsk wokół Ukrainy. O tym mówią też analitycy. To zagrożenie może się materializować coraz intensywniej - stwierdził wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Paweł Szrot potwierdził natomiast, że w przyszłym tygodniu prezydent Duda będzie uczestniczył w spotkaniu Grupy Wyszehradzkiej (V4).
Zobacz też: Zgorzelski poruszony doniesieniami WP ws. Mejzy. "Aż trudno mi mówić"
Kryzys migracyjny. Andrzej Duda spotka się z szefem NATO
Po spotkaniu w BBN Andrzej Duda poleci do Brukseli, gdzie spotka się z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem. Prezydentowi za jego aktywność na arenie międzynarodowej podziękował premier Mateusz Morawiecki.
Morawiecki zwrócił uwagę, że działalność prezydenta Dudy jest niezwykle ważna, ponieważ "konflikt, który rozgorzał na wschodniej granicy Polski, to konflikt o bezpieczeństwo". - Jest to wschodnia flanka Unii Europejskiej, nasza granica, ale jednocześnie nasza granica jest wschodnią granicą Paktu Północnoatlantyckiego - wskazał szef rządu.
Dodał, że poprzez swoją aktywność prezydent RP "uświadamia i podkreśla, jakie ryzyka wokół nas krążą, jednocześnie szuka rozwiązań z tej sytuacji i pokazuje, że mamy pewien plan". - Mamy ewentualne sankcje w zanadrzu i dyskutujemy o nich z naszymi sojusznikami - mówił Mateusz Morawiecki.