Kryzys humanitarny w Sudanie. Setki zgwałconych kobiet i dzieci
W Sudanie pod wpływem trwającego od niemal 16 miesięcy konfliktu doszło do ogromnego kryzysu humanitarnego. W konsekwencji niezliczona liczba kobiet i dziewcząt padła ofiarą przemocy seksualnej i gwałtu - poinformował we wtorek przebywający w Chartumie rzecznik Funduszu Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF) James Elder.
Pragnąc przybliżyć skalę zjawiska, Elder podzielił się wstrząsającymi relacjami personelu medycznego. Jedna z nich pochodziła od pracownika placówki pod Chartumem, który miał bezpośredni kontakt z setkami ofiar, w tym z dziewczętami w wieku zaledwie ośmiu lat, które przeżyły gwałt. Wiele z nich było przetrzymywanych w niewoli przez tygodnie.
Personel medyczny ze szpitala Al Nao w Omdurmanie donosił z kolei o zjawisku porzuconych dzieci, których urodzenie było wynikiem tych brutalnych czynów. "Niezliczone okrucieństwa" wobec dzieci nie zostały zgłoszone, często z powodu bardzo ograniczonego dostępu do ogarniętych wojną terenów.
Co najmniej 46 przypadków gwałtu, odnotowanych jedynie w okresie od 30 kwietnia do 31 maja bieżącego roku, w tym 28 z nich dotyczyło dzieci - wynika z raportu kampanii "Razem przeciwko gwałtom i przemocy seksualnej", wydanym w czerwcu. Od początku konfliktu odnotowano łącznie 423 przypadki gwałtu, z ofiarami będącymi kobietami, mężczyznami oraz dziećmi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kryzys humanitarny w Sudanie
Trwające walki między oficjalnymi siłami zbrojnymi Sudanskich Sił Zbrojnych (SAF) a bojówkami Sił Szybkiego Wsparcia (RSF) od kwietnia 2023 r., niestety, wpłynęły na niemal połowę populacji kraju – blisko 26 milionów obywateli boryka się z poważnym brakiem jedzenia, a około 11 milionów zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów.