Można tylko powiedzieć, że Ojciec Święty zawsze występował w obronie człowieka, przeciwko fałszywym ideologom i fałszywej ideologii. Historia przyznała mu rację. To okazja do ponownego ukazania świętości papieża - podkreślił metropolita krakowski.
Osobisty sekretarz Jana Pawła II dodał następnie: dobrze poinformowane środowiska, widząc jakie nazwiska figurują pod tym protestem, są przekonane, iż można być spokojnym o proces beatyfikacyjny polskiego papieża, gdyż nikt poważny nie weźmie tego pod uwagę. Dlatego protest ten należy ignorować.
Na konferencji prasowej w Rzymie ogłoszono treść apelu dwunastu teologów i historyków, głównie kościelnych dysydentów z Włoch i Hiszpanii, o uwzględnienie podczas procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II tych aspektów pontyfikatu, które uważają za negatywne.
W tym kontekście wymieniono marginalizację poglądów teologów i zakonników, zwłaszcza wobec kwestii teologii wyzwolenia, konserwatyzm w sprawie etyki seksualnej, celibatu kleru oraz roli kobiet w Kościele, a także tolerancję wobec dyktatorskich reżimów w Ameryce Łacińskiej i zbytnią pobłażliwość wobec skandalu pedofilii wśród duchowieństwa.
Teolodzy, krytycznie nastawieni do niektórych aspektów pontyfikatu Jana Pawła II domagają się krytycznej oceny oraz wyjaśnienia tych spraw, które - jak zauważono - powinny stanowić przeszkodę w postępowaniu kanonicznym.
Apel podpisali teolodzy i historycy: Jaume Botey, Casimir Marti, Ramon Maria Nogues, Rosa Cursach, Casiano Floristan, Juan Jose Tamayo, Jose Ramos Regidor (wszyscy z Hiszpanii), Jose Maria Castillo z Salwadoru, Włosi - Giovanni Franzoni, Filippo Gentiloni, Giulio Girardi oraz Martha Heizer z Austrii.
W odezwie poruszono też kwestię niejasnych operacji finansowych instytucji Stolicy Apostolskiej, zwłaszcza zaś głośną sprawę upadku banku Ambrosiano, do którego doszło zdaniem sygnatariuszy apelu z winy watykańskiego banku Ior.
Dwunastu przeciwników beatyfikacji Jana Pawła II zaapelowało jednocześnie do wszystkich, którzy - jak podkreślono - negatywnie oceniają działalność zmarłego papieża, o wysyłanie listów w tej sprawie do wikariatu Rzymu, gdzie w czerwcu rozpoczął się proces beatyfikacyjny.
To pierwszy protest przeciwko beatyfikacji polskiego papieża.
Sylwia Wysocka
