Krwawe zamachy w moskiewskim metrze
Ratownicy medyczni i strażacy niosą pomoc ofiarom zamachu.
Także polski MSZ zapewnia, że wśród ofiar nie ma Polaków. - Jesteśmy w stałym kontakcie z rosyjskim Ministerstwem do spraw Sytuacji Nadzwyczajnych. W tej chwili trwa ustalanie dokładnej liczby ofiar i poszkodowanych oraz ich tożsamości - powiedział Grzegorz Jopkiewicz z biura prasowego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Zaznaczył, że jest za wcześnie na dokładne określenie narodowości ofiar. Dodał, że polskie służby konsularne w Moskwie są do dyspozycji Polaków, którzy mogą szukać swoich bliskich.