Krwawy atak w Rzeszowie. 19‑letni Ukrainiec usłyszał zarzuty
Do ataku doszło w jednym z mieszkań w Rzeszowie. Dwóch studentów zostało rannych, jeden z nich ciężko. Na policję zgłosił się 19-latek. Ustalono przebieg wydarzeń.
Atak z użyciem noża miał miejsce w nocy 27 listopada w mieszkaniu jednego z bloków przy ul. Rejtana w Rzeszowie. Ranni zostali tam dwaj studenci. Jak informowało radio RMF FM, jednego ze studentów nieprzytomnego znaleziono w mieszkaniu, a drugi leżał przed blokiem.
Ranni mieli obrażenia w postaci ran ciętych i kłutych. W stanie zagrażającym życiu zostali przewiezieni do szpitala. W mieszkaniu, które wspólnie wynajmowali, widać było wyraźne ślady walki.
Jak czytamy na stronie podkarpackiej policji, trzeci mieszkający z pokrzywdzonymi mężczyzna, prawdopodobny sprawca, uciekł przez balkon. Wszyscy trzej są narodowości ukraińskiej.
Rzeszów. Zatrzymano 19-latka
Zbiegiem był 19-latek. Ostatecznie poszukiwany mężczyzna, w sobotę rano sam zgłosił się do komisariatu na Nowym Mieście i został zatrzymany. Trafił do policyjnego aresztu. Przyznał się do winy i usłyszał dwa zarzuty usiłowania zabójstwa. W poniedziałek Sąd Rejonowy w Rzeszowie zdecydował, że najbliższe trzy miesiące, podejrzany spędzi w areszcie tymczasowym.