Izrael zaatakował. Dramatyczne zdjęcia ze Strefy Gazy
Kilkadziesiąt osób zginęło w wyniku izraelskiego ostrzału obozu dla uchodźców w mieście Dżabalija w Strefie Gazy - powiadomiła w poniedziałek agencja Reutera za palestyńskim resortem zdrowia. Arabskie media przekazały informacje o co najmniej 60 ofiarach śmiertelnych.
Według innych doniesień, które można odnaleźć na arabskich portalach sprzyjających Hamasowi, armia Izraela miała ostrzelać zatłoczony bazar.
Izrael zaatakował "najgęściej zaludnionych obszarów na świecie".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Alarm dotyczący zbrodni wojennych: kilka minut temu co najmniej 60 niewinnych Palestyńczyków zginęło, a wielu innych zostało rannych w wyniku ciężkich izraelskich nalotów, których celem był ruchliwy rynek w obozie dla uchodźców w Dżabalya – jednym z najgęściej zaludnionych obszarów na świecie. Obrazy są zbyt drastyczne, aby je udostępniać. Horror dopiero zaczyna się rozwijać" - napisał na Twitterze Laith Arafeh napisał szef Misji Palestyńskiej w Republice Federalnej Niemiec.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Palestyńscy użytkownicy mediów społecznościowych publikują nagrania ukazujące konsekwencje ataku na obiekty cywilne w Dżabalii.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Wcześniej w poniedziałek izraelskie siły zbrojne informowały, że podczas zmasowanych ataków na cele ugrupowania terrorystycznego Hamas, przeprowadzonych w nocy z niedzieli na poniedziałek, trafiono m.in. w meczet w Dżabalii, gdzie znajdowała się jedna z komórek palestyńskich bojowników.
Liczba ofiar śmiertelnych rozpoczętego w sobotę ataku Hamasu w Izraelu przekroczyła już 700. Ranne są 2382 osoby. Wśród Palestyńczyków zginęły 493 osoby, a ponad 2750 doznało obrażeń - przekazały w poniedziałek resorty zdrowia obu stron.
Przeczytaj także:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski