Krwawe zamieszki w Kenii
W brutalnych walkach plemiennych w mieście Naivasha na zachodzie Kenii zginęło co najmniej 19 osób. Zamieszki w Kenii trwają nieprzerwanie od grudniowych wyborów prezydenckich, w których drugą kadencję wywalczył sobie Mwai Kibaki. Opozycja zakwestionowała jednak wyniki elekcji, co zaogniło konflikt między popierającym Kibakiego plemieniem Kikuju a grupami etnicznymi Luo i Kalendżin, stojącymi za liderem opozycji Railem Oding