Sikorski reaguje na doniesienia z Londynu. Zamieścił wpis
Pałac Buckingham poinformował, że u brytyjskiego króla Karola III zdiagnozowano raka. Na wiadomość zareagował minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
06.02.2024 | aktual.: 06.02.2024 20:57
"Z głębokim smutkiem przyjąłem wiadomość o chorobie króla Karola III. Nasze myśli i modlitwy są z rodziną królewską i narodami Wspólnoty Narodów" - napisał w serwisie X szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Król Karol ma raka. Komunikat Pałacu Buckingham
W poniedziałek Pałac Pałac Buckingham wydał oświadczenie ws. stanu zdrowia króla Karola III. U monarchy zdiagnozowano raka.
- Rozpoczął leczenie i w związku z tym wstrzymał wykonywanie wszelkich obowiązków publicznych - wskazano w komunikacie.
Nie sprecyzowano dokładnie, o jaki rodzaj raka chodzi, ale zaznaczono, że nie ma to związku z powiększoną prostatą, z powodu której Karol III był przez kilka dni w szpitalu.
"Podczas niedawnej procedury szpitalnej Króla dotyczącej łagodnego powiększenia prostaty, zauważono odrębną niepokojącą kwestię. Późniejsze testy diagnostyczne zidentyfikowały formę raka. Jego Królewska Mość rozpoczął dziś regularne leczenie, podczas którego lekarze zalecili mu odłożenie obowiązków publicznych. Przez cały ten okres Jego Królewska Mość będzie kontynuował prowadzenie spraw państwowych i zapoznawanie się z oficjalnymi dokumentami, jak zazwyczaj" - napisano w oświadczeniu Pałacu Buckingham.
Dodano, że król pozostaje w pełni pozytywnie nastawiony do swojego leczenia i ma nadzieję na jak najszybszy powrót do pełnienia obowiązków publicznych. "Jego Królewska Mość zdecydował się podzielić swoją diagnozą, aby zapobiec spekulacjom i w nadziei, że może to pomóc w publicznym zrozumieniu tych wszystkich na całym świecie, którzy dotknięci są rakiem" - napisano.
W związku z leczeniem w poniedziałek rano 75-letni monarcha wrócił do Londynu z wiejskiej posiadłości Sandringham, gdzie spędził weekend. W niedzielę po raz pierwszy od wyjścia ze szpitala pokazał się tam publicznie, gdy po mszy w miejscowym kościele pozdrowił czekające osoby.
Czytaj więcej:
Źródło: X/PAP