Na oczach wszystkich pocałowała Karola III. Tak zareagował król
Król Karol III wraz z żoną Camillą przybył w piątkowe popołudnie do Pałacu Buckingham po raz pierwszy od momentu śmierci Elżbiety II. Nowy monarcha podszedł do zgromadzonego przed barierkami tłumu, by uściskać dłonie poddanym. Wtedy też doszło do naruszenia protokołu.
09.09.2022 | aktual.: 09.09.2022 17:48
Od kilkunastu godzin przed Pałacem Buckingham gromadzą się tłumy ludzi. Jeszcze w czwartek Brytyjczycy zameldowali się przed bramami, zmartwieni komunikatami o pogarszającym się stanu zdrowia Elżbiety II. Po tym, jak podano do publicznej wiadomości informację o śmierci 96-letniej monarchini, w piątek tłum oczekiwał następcy tronu - króla Karola III.
Król Karol III zaskoczył poddanych. Przejmujące sceny przed Pałacem Buckingham
"Niech cię Bóg błogosławi, Karolu" i "Boże chroń króla" - dało się słyszeć w tłumie, gdy nowy monarcha wraz z żoną Camillą pojawił się przed Pałacem Buckingham. Niektórzy płakali. To były przejmujące sceny - informowała stacja Sky News.
Król Karol III postanowił wyjść do tłumu, na co Brytyjczycy zareagowali euforią. Nie brakowało oklasków i uśmiechów na twarzach poddanych.
- Sądzę, że to była właściwa decyzja. Nie wiedzieliśmy, czy samochód z królem zatrzyma się, czy może wjedzie prosto na teren pałacu - powiedział podczas wejścia na żywo Chris Ship z iTV News.
- Kochamy cię, królu, kochaliśmy też twoją matkę - powiedziała w tłumie jedna z kobiet. - Dziękujemy za wyjście do nas, doceniam to - przekazał z kolei jeden z Brytyjczyków zgromadzonych w tłumie.
Podczas gdy król Karol III witał się z podwładnymi, doszło też do złamania protokołu. Nieznana kobieta pocałowała monarchę. Zajście uwieczniły kamery Sky News.
Następca brytyjskiego tronu przyjął całe zdarzenie ze spokojem. Pomimo złamania protokołu, przeszedł do kolejnej osoby w tłumie, dalej witając się z podwładnymi.
Kobieta, która zdecydowała się na pocałowanie króla Karola III, udzieliła później wywiadu telewizji CNN. W rozmowie z amerykańską stacją stwierdziła, że nie mogła uwierzyć w to, że znalazła się twarzą w twarz z władcą.
- Zapytałam go, czy mogę go pocałować, a on odpowiedział, że tak, więc zrobiłam to. Jestem bardzo szczęśliwa. Dziękuję Bogu, że mogłam go zobaczyć i ucałować - powiedziała kobieta o imieniu Jenny.
Po tym, jak król Karol III wraz z żoną Camillą przywitali się z podwładnymi, przeszli wzdłuż ogrodzenia Pałacu Buckingham. Tam od czwartkowego wieczoru leży ogrom kwiatów, jakie Brytyjczycy przynoszą, aby oddać w ten sposób hołd zmarłej Elżbiecie II.
Czytaj także: