Ostatnia sesja w Balmoral. Fotoreporterka ujawnia kulisy
Jane Balow - fotoreporterka, która wykonała ostatnią oficjalną fotografię zmarłej królowej Elżbiety II, opowiedziała o swoim spotkaniu z monarchinią. Zdradziła, że udało im się zamienić nawet parę słów.
Fotoreporterka brytyjskiej agencji Press Association Jane Barlow została wysłana do królewskiej rezydencji w Balmoral we wtorek, by uchwycić spotkanie królowej Elżbiety II z Liz Truss, nową liderką konserwatystów. Monarchini miała jej oficjalnie powierzyć misję sformowania nowego rządu.
Bardzo brytyjska rozmowa z królową
W oczekiwaniu na przybycie Truss do Balmoral, Barlow zrobiła Elżbiecie II kilka zdjęć. Jak relacjonowała w piątek telewizji Sky fotografka, 96-letnia królowa wyglądała na "osłabioną", ale miała "dobry nastrój". Jak przystało na Brytyjki, obie panie pogawędziły sobie chwilę o pogodzie, która tego dnia była wyjątkowo ponura i burzowa.
Mimo tego królowa zdawała się zadowolona. - Uśmiechała się do mnie - zaznaczyła Barlow.
Potem fotoreporterka sfotografowała królową już w towarzystwie nowej pani premier. - Chociaż była tam, by uwiecznić spotkanie obu pań, to dużo lepsze wydają mi się jej zdjęcia wykonane chwile wcześniej, gdy była sama. Teraz, co oczywiste, mają one większe znaczenie - stwierdziła.
Źródło: Sky News
Z jednym premierem Elżbieta II nie miała łatwo. "Relacje było skomplikowane"