Król Karol III obrzucony jajkami. Jest nagranie

Król Karol III i jego żona Camilla zostali obrzuceni w środę jajkami podczas wizyty w mieście York. Do zdarzenia doszło podczas oficjalnego powitania królewskiej pary.

Król Karol III obrzucony jajkami
Król Karol III obrzucony jajkami
Źródło zdjęć: © Getty Images

10.11.2022 | aktual.: 10.11.2022 08:48

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Król Karol III i jego małżonka Camilla odwiedzili York w ramach objazdu po kraju, w związku z objęciem przez niego brytyjskiego tronu. Zgodnie z wielowiekową tradycją byli oficjalnie witani przy średniowiecznej bramie miejskiej, Micklegate Bar. Wtem w ich stronę poleciały jajka. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kilka kamer, a nagrania ze zdarzenia szybko trafiły do sieci.

Na wideo widać dokładnie, jak mężczyzna z tłumu wyciąga rękę i rzuca w kierunku Karola III i Camilli kilka jajek. Wydaje się, że żadne z nich nie trafiło w parę królewską. W czasie ataku monarcha witał się z lokalnymi władzami i poza zdziwieniem, nie zareagował na sytuację.

Powitanie króla w Yorku. Karol III obrzucony jajkami

Policja szybko znalazła w tłumie sprawcę i niezwłocznie ujęła go. Podczas aresztowania, mężczyzna miał skandować "ten kraj został zbudowany na krwi niewolników!". Karol III bez większego przejęcia kontynuował zaplanowane spotkania.

Nie wszystkim z tłumu zachowanie mężczyzny się podobało. Na nagraniach wyraźnie słychać ludzi krzyczących "Boże, chroń króla" lub "wstydź się".

Jak podaje "Daily Mail" za całym zdarzeniem stoi Patrick Thelwell, aktywista Extinction Rebellion (organizacji proekologicznej - przyp. red.) i kandydat z ramienia Partii Zielonych w lokalnych wyborach. Co ciekawe, mężczyzna jest znany policji. W 2021 roku został ukarany za blokowanie autostrady w ramach protestu przeciwko zużywaniu papieru w drukarniach. Spotkał się wtedy z publiczną krytyką ówczesnego premiera, Borisa Johnsona.

Źródło: Polsat News, RMF24

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (5)