Krew Chrystusa na aktach SB
Zaplamione krwią Chrystusa teczki,
przypominające akta Służby Bezpieczeństwa znajdujące się
w archiwach Instytutu Pamięci Narodowej, znaleźć można
pod krzyżem przy Grobie Pańskim w kościele pw. św. Rafała
Kalinowskiego w Dąbrowie Górniczej (Śląskie).
07.04.2007 | aktual.: 07.04.2007 19:11
Dzisiaj bardzo dużo mówi się o lustracji. Wielu próbuje osądzać tych, którzy współpracowali, czyniąc czasami z katów ofiary i odwrotnie. Natomiast prawdziwy sąd nad nimi dokonał się już na krzyżu. Chrystus przelał za nich krew. Dlatego nad grobem znaleźć można napis, słowa zapisane przez św. Jana: "Krew Jezusa, Jego Syna, oczyszcza nas z wszelkiego grzechu" - wyjaśnia ks. Paweł Górka, który przygotował Grób Pański razem z uczniami i nauczycielami miejscowego liceum plastycznego.
Chrystus umiera za wszystkich ludzi, także tych, którzy popełniali grzechy i teraz są lustrowani. Zadaniem Kościoła jest głosić przebaczenie, którego Chrystus dokonał na krzyżu, a nie sądzić - dodał ks. Górka.
Inny nietypowy Grób Pański w diecezji sosnowieckiej można odwiedzić w Pilicy w powiecie zawierciańskim - mieści się on w starych, podklasztornych katakumbach. Przed wiekami były one miejskim cmentarzyskiem. Od pięciu lat, w okresie od Wielkiego Piątku do rezurekcji, odbywa się w nich adoracja Chrystusa, a w innym czasie organizowane są spotkania i okazjonalne ekspozycje.
Z kolei w kościele Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny w Bolesławiu koło Olkusza figura przedstawiająca ciało Jezusa położona jest na łodzi. Obok niej są rybackie sieci pełne imion. Piotr zostawił swoją łódź, aby pójść za Chrystusem łowić ludzi. Czynił to w imieniu Chrystusa, który ofiarował swoje życie za każdego z nas. Stąd sieci, a w nich nasze imiona - wyjaśnia pomysł proboszcza parafii ks. Sylwestra Kulki, ks. Dawid Kuczek.