Kret w Pradze. Przekazywał tajne informacje rosyjskiemu wywiadowi

Wieloletni pracownik czeskiego ministerstwa spraw zagranicznych współpracował z rosyjskimi służbami wywiadu zagranicznego i przekazywał im poufne informacje. Informator Moskwy w Pradze pracował w strukturach rządowych od lat 90. Został już zwolniony.

Premier Czech Petr Fiala został powiadomiony przez czeskie służby specjalne o wykryciu rosyjskiego informatora w strukturach rządowych Premier Czech Petr Fiala został powiadomiony przez czeskie służby specjalne o wykryciu rosyjskiego informatora w strukturach rządowych
Źródło zdjęć: © Getty Images | Thierry Monasse
Barbara Kwiatkowska

Sensacyjne doniesienia przekazała w czwartek gazeta Deník N. Czeska Służba Informacji Bezpieczeństwa (BIS) od kilku lat pracowała nad "rosyjską wtyką". To był sprawdzony pracownik, który posiadał urzędowy certyfikat bezpieczeństwa o najwyższym poziomie tajności.

Czeski dziennik powołując się na własne źródła dyplomatyczne, twierdzi, że "kret" pracował ostatnio w centrali w Pradze, wcześniej pełnił też służbę w ambasadach czeskich. Mężczyzna pracował na placówce w jednym z krajów afrykańskich. Jego lojalność poddana została w wątpliwość w pierwszej połowie tego roku. Wtedy to o sprawie służby powiadomiły premiera i ministra spraw zagranicznych.

- Mogę potwierdzić, że zdecydowałem się na takie kroki, dzięki którym pracownik, który współpracował z zagranicznym wywiadem, nie pracuje już w MSZ. Ze względów bezpieczeństwa nie będę komentował dalszych informacji - powiedział Jan Lipavský, minister spraw zagranicznych Republiki Czech.

Kret w Pradze. Przekazywał tajne informacje rosyjskiemu wywiadowi

Jak powiedział Denikowi N rzecznik resortu Ladislav Sticha, przeciek po raz pierwszy został odkryty kilka lat temu. Służby rozpracowały agenta. Wiadomo już, że rosyjski wywiad wykorzystał jego słabość do kobiet i pieniędzy, by zaangażować go do swoich celów.

Gazeta rozważa, czy ta osoba może trafić do więzienia za współpracę z obcym mocarstwem. Okazuje się, że jeżeli materiał dowodowy jest zbierany tylko przez BIS, a nie przez policję, nie można wykorzystać go w sądzie. Obecne prawo na to nie pozwala.

W rosyjskich mediach pojawiły się doniesienia negujące ustalenia Pragi, podkreślając, że są to doniesienia o "domniemanej współpracy z rosyjskimi służbami", próbując umniejszyć wpadkę swoich służb.

"Tym nie można grać". Mocne uderzenie w Kaczyńskiego

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk