NATO wzywa Rosję do wycofania wojsk. I nie chodzi o Ukrainę

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg podczas czwartkowego spotkania z premierem Mołdawii Dorinem Receanem w Brukseli wyraził swoje zaniepokojenie ciągłym naciskiem, jaki Moskwa wywiera na ten kraj. Wezwał Rosję do wycofania wojsk z Mołdawii.

Kreml naciska na Mołdawię. NATO alarmuje
Kreml naciska na Mołdawię. NATO alarmuje
Źródło zdjęć: © PAP | Jonas Ekstroemer
Mateusz Czmiel

26.10.2023 | aktual.: 17.01.2024 15:31

Stoltenberg podkreślił, że Rosja stosuje różne taktyki, takie jak szantaż energetyczny czy dezinformacja, aby destabilizować społeczeństwo mołdawskie i podważać demokrację w tym kraju.

- Moskwa nadal wywiera presję na Mołdawię, w tym poprzez szantaż energetyczny i dezinformację - oświadczył Stoltenberg podczas spotkania z Receanem.

"Mołdawia nie pozostaje bierna"

Jednak, jak zauważył Stoltenberg, Mołdawia nie pozostaje bierna wobec tych działań. Kraj ten potępił agresję Rosji na Ukrainę i podjął kroki w celu wzmocnienia swojego bezpieczeństwa i odporności.

- Mołdawia odpowiedziała jednak stanowczo, potępiając agresję Putina na Ukrainę, a także wzmacniając swoją odporność i bezpieczeństwo - podkreślił sekretarz generalny NATO.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Stoltenberg wzywa Rosję do wycofania wojsk

Stoltenberg zapewnił, że NATO w pełni popiera suwerenność i integralność terytorialną Mołdawii. Wezwał również Rosję do wycofania swoich wojsk z terytorium tego kraju.

- NATO w pełni popiera suwerenność i integralność terytorialną Mołdawii, a także wzywa Rosję do wycofania wojsk z terytorium waszego państwa - oznajmił szef NATO, dodając, że wsparcie Sojuszu dla Mołdawii będzie kontynuowane.

Przypomniał, że w tym roku NATO przeznaczyło istotne środki na wsparcie cyberobrony i komunikacji strategicznej Mołdawii. Wspomniał również o postanowieniach podjętych podczas lipcowego szczytu NATO w Wilnie, na którym Sojusz zdecydował o zacieśnieniu praktycznej i politycznej współpracy z Kiszyniowem. Wyraził również wdzięczność Mołdawii za udział w misji KFOR NATO w Kosowie.

Z kolei premier Mołdawii Dorin Recean zapewnił, że jego kraj jest zdeterminowany, by zwiększać i konsolidować swoje zdolności obronne. Podkreślił, że agresja Rosji na Ukrainę była bodźcem do zwiększenia wysiłków na rzecz wzmocnienia społeczeństwa, instytucji i zdolności obronnych Mołdawii.

- Bardzo chcemy uczestniczyć w misjach międzynarodowych, ale także w ćwiczeniach, które wzmocnią nasze zdolności i interoperacyjność - powiedział Recean.

Walka z rosyjską propagandą

Mołdawia, która ma konstytucyjnie status państwa neutralnego, od 1994 roku uczestniczy w natowskim Partnerstwie dla Pokoju. Po rozpoczęciu agresji Rosji na graniczącą z nią Ukrainę Mołdawia zacieśniła współpracę z Zachodem.

Eksperci mołdawscy wyjaśniają, że przez dziesięciolecia Moskwa i siły prorosyjskie w Mołdawii demonizowały Sojusz Północnoatlantycki. Propaganda rosyjska przekonywała również i nadal to robi, że neutralny status Mołdawii oznacza nie tylko nieuczestniczenie w blokach polityczno-wojskowych, ale także powstrzymanie się od rozwijania własnej armii.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainiemołdawianato
Zobacz także