Pałac Prezydencki bez barier
Jak wyjaśniali wielokrotnie policjanci, miały one zabezpieczać przed ewentualnymi incydentami, tym bardziej, że do kilku, mimo zwiększonej liczby policji, straży miejskiej, doszło. Chodzi m.in. o starszego mężczyznę, który obrzucił nieczystościami tablice zawieszoną na bocznej ścianie pałacu, upamiętniającą katastrofę.
Tydzień temu krzyż został przeniesiony do kaplicy w pałacu; wtedy też zabrano barierki stojące po przeciwnej stronie ulicy, ale zostały te pod Pałacem.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy! Czekamy na Twoje zgłoszenie!