Wyrok za kradzież dzieł z domu Nowosielskiego
Wyrokiem skazującym na karę 4,5 roku więzienia zakończył się przed krakowskim sądem proces 32-letniego Tomasza H., oskarżonego o kradzież obrazów z domu Jerzego Nowosielskiego - poinformowała Aneta Rębisz z Sądu Okręgowego w Krakowie.
16.03.2012 | aktual.: 16.03.2012 12:35
Krakowski dom znanego malarza Jerzego Nowosielskiego został okradziony w lutym 2011 roku, dzień po śmierci artysty. Złodziej zabrał obrazy, ikony i przedmioty o wartości ok. 317 tys. zł. Policja odzyskała część skradzionych dzieł. Znaleziono je w bagażniku samochodu w Krośnie Odrzańskim. Wyjaśnieniem sprawy zajmowali się policjanci ze specjalnej grupy Vinci.
Przed sądem Tomasz H. przyznał się do winy i wyraził ubolewanie. Chciał dobrowolnie poddać się karze, proponując dla siebie karę 4,5 roku więzienia, ale nie było to możliwe, ponieważ kwestionował dwa inne zarzuty, dotyczące włamań.
Z jego wyjaśnień wynikało, że do kradzieży doszło przypadkowo; pijany mężczyzna zobaczył dziurę w płocie i "postanowił z niej skorzystać". - Dla mnie to były bazgroły, nie znam się na sztuce. Byłem podpity w trakcie włamania, nawet nie włożyłem rękawiczek - mówił. Jak tłumaczył, po zorientowaniu się z mediów, czyj dom okradł, wpadł w panikę. Postanowił obrazy wywieźć. Jeden z większych obrazów ("niebiesko-zielony" - jak określił), wyjął z ram i wystawił zwinięty w rulon przy śmietniku na osiedlu znajomej.
Sąd uznał jego winę, uniewinnił go od zarzutu usiłowania włamania. Wyrok, który zapadł na początku marca, jest nieprawomocny.
Tym samym aktem oskarżenia objęci zostali 28-letni Adam G. - za przyjęcie i ukrywanie przedmiotów pochodzących z kradzieży - oraz 28-letnia Miłosława D., która utrudniała postępowanie, ukrywając Tomasza H. Oboje przyznali się do winy i złożyli wnioski o wydanie wyroków bez przeprowadzania przewodu sądowego. Prokurator wyraził na to zgodę; sąd wyłączył ich sprawę do osobnego rozpoznania.
Adam G. skazany został na karę dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata i 2,4 tys. zł grzywny, Miłosława D. - na 5 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata i 1,2 tys. zł grzywny. W kolejnym procesie skazany został 31-letni Wojciech G., w którego samochodzie znaleziono część skradzionych obrazów. Oskarżony o paserstwo mężczyzna przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze 10 miesięcy pozbawienia wolności i grzywny. Wyroki te są prawomocne.
Prokuratura wyłączyła ze śledztwa wątek innych nieustalonych osób, które mogły uczestniczyć w kradzieży.
Policja wkrótce po kradzieży odzyskała 12 przedmiotów, w tym osiem obrazów i ikon, statuetki Nagrody Totus Tuus i Nagrody im. Wojtkiewicza, zegar oraz krzyżyk. Wciąż poszukiwane są cztery dzieła Nowosielskiego: "Pantokrator", "Akty i kolejka", "Ikona św. Paraskewy" i "Pejzaż". "Obrazy te nie zostały odnalezione. W dalszym ciągu poszukujemy tych dzieł" - powiedziała Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Jerzy Nowosielski zmarł w Krakowie 21 lutego w wieku 88 lat. Artysta został pochowany w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Rakowickim.
NaSygnale.pl: Piękna 18-latka zabiła rywalkę. Poszło o...