Krakowska prokuratura umorzyła w piątek postępowanie w sprawie worka z kartami do głosowania zgubionego podczas przewożenia z komisji wyborczej. Zdaniem prokuratury nie doszło do przestępstwa.
Prokuratura ustaliła, ze worek z kartami wyborczymi wypadł przypadkowo podczas transportu. Głosy były już policzone i przewożono je do archiwum. Worek z głosami dzień po wyborach na ulicy Opolskiej odnalazł przypadkowy przechodzień. (reb)