Urzędniczki oskarżone o korupcję

53-letniej Małgorzacie D. i 45-letniej Bożenie R., inspektorkom wydziału architektury i urbanistyki Urzędu Miasta, odpowiedzialnym za weryfikację dokumentacji dotyczącej wniosków o ustalenie warunków zabudowy i zagospodarowania terenu, zarzucono korupcję, oszustwa i przestępstwa przeciwko dokumentom.

Zdaniem prokuratury, obie oskarżone uzależniały pozytywny wynik czynności służbowych oraz terminowe wydanie decyzji od otrzymania korzyści majątkowej lub osobistej. Małgorzacie D. udowodniono przyjęcie 3,2 tys. zł korzyści, Bożenie R. - ponad 13 tys. zł.

Ponadto urzędniczki - według prokuratury - fałszowały dokumentację branżową, którą przedstawiały jako własne dzieło. Dopuszczały się także oszustw zobowiązując się do wykonania projektów, do czego nie były upoważnione, i wyłudzały w ten sposób pieniądze.

Prokuratura ustaliła 22 osoby pokrzywdzone i 6 przypadków korupcji. Ustaliła, że pierwsze przypadki korupcji miały miejsce już w 1995 i 1997 roku, a nasiliły się w okresie od 2000 do października 2003 roku.

Oskarżone urzędniczki w pewnym zakresie przyznały się do winy, zaprzeczyły jednak, by dopuszczały się korupcji. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Policję oraz dyrektora krakowskiego magistratu o korupcji w wydziale architektury zawiadomili w październiku zeszłego roku dziennikarze "Newsweeka" i TVN, którzy za pomocą ukrytej kamery zdobyli dowody korupcji.