"Dziwisz przyjął nagrodę od masonów"
- Tego pisma nie przyjmuję i dalej idę swoją drogą. Kapłanem pozostanę, w diecezji krakowskiej, na bocznych torach, jak kardynał Levebvre i jego biskupi, których w 2009 roku papież z powrotem do Kościoła przyjął i zdjął karę. (...) Bóg ocenia, bo on jest podmiotem prawa i głównym moim odniesieniem, następnie papież, a dopiero później mój ukochany biskup, któremu publicznie wypowiadam nieposłuszeństwo, ze względu na służenie wrogom Kościoła - zadeklarował ks. Natanek. Oskarżył też kardynała Dziwisza o m.in. przyjmowanie nagród od masonów. - Nie będę współpracował z masonami i z ich zwolennikami - mówił ksiądz.