Trwa ładowanie...

Śmierć 25-latka w Zakopanem. Ojciec podejrzanego Piotra P.: syn został zmasakrowany

Tygodnik Podhalański rozmawiał z ojcem 33-letniego radnego PiS, Piotra P., któremu zakopiańska prokuratura przedstawiła zarzut umyślnego spowodowania ciężkich obrażeń ciała, które skutkowały śmiercią 25-letniego warszawiaka. - Syn został zmasakrowany przez tamtego mężczyznę. Siedział na nim i mówił, że go zabije - relacjonował ojciec Piotra P.

Śmierć 25-latka w Zakopanem. Ojciec podejrzanego Piotra P.: syn został zmasakrowanyŹródło: PAP, fot: Grzegorz Momot
d1b69t7
d1b69t7

Obecnie Piotr P., radny PiS z powiatu legionowskiego przebywa w szpitalu. Mężczyzna zasłabł podczas rozprawy przed sądem.

Śmierć 25-latka w Zakopanem

Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. - To oznacza, że został on zwolniony natychmiast po ogłoszeniu decyzji sądu - powiedział szef Prokuratury Rejonowej w Zakopanem Zbigniew Lis. Jak dodał, sąd nie uwzględnił tego wniosku stając na stanowisku, iż "istnieje istotna wątpliwość, co do zawinienia tego czynu przez podejrzanego".

W Sylwestra taksówkarz jadący przez osiedle Jaszczurówka zauważył rannego w głowę człowieka. Zawiadomił policję. Funkcjonariusze ustalili, że ranny mężczyzna to 33-latek z Legionowa. Był nietrzeźwy. Powiedział, że w pobliskim lesie, u wylotu Doliny Olczyskiej, leży ciało człowieka.

d1b69t7

Legionowianin utrzymywał, że został napadnięty przez trzech mężczyzn i, broniąc się drewnianym kijem, zabił jednego z nich. Według śledczych ofierze nikt nie towarzyszył.

Jak relacjonował Tygodnikowi Podhalańskiemu ojciec Piotra P., syn został "zmasakrowany przez tamtego mężczyznę. - Siedział na nim i mówił, że go zabije - mówił ojciec. Powiedział także, ze syn miał ciężkie obrażenia - nie widział na jedno oko i ma połamane zebra. - Powiedział mi, że czuł, iż tamten chciał go zabić - powiedział Tygodnikowi ojciec podejrzanego.

Wstępne wyniki sekcji zwłok 25-latka

Zakopiańska prokuratura otrzymała już wstępne wyniki sekcji zwłok 25-letniego mężczyzny, którego ciało znaleziono w Sylwestra w Zakopanem. Wynika z nich, że żadne obrażenia zewnętrzne nie były przyczyną jego śmierci - poinformowano w prokuraturze.

- Ze wstępnych wyników sekcji zwłok, przeprowadzonej w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie wynika, że przyczyna zgonu nie ma charakteru urazowego, czyli żadne ze stwierdzonych obrażeń ciała nie ma związku ze śmiercią pokrzywdzonego - powiedział szef zakopiańskiej prokuratury Zbigniew Lis.

Biegli nie sprecyzowali jeszcze, jaka była przyczyna zgonu, ponieważ muszą przeprowadzić dodatkowe badania, m.in. toksykologiczne. Prokuratura oczekuje obecnie na oficjalny protokół posekcyjny. W zależności od jego treści podejmie dalsze decyzje w śledztwie.

Jeżeli potwierdzi się, że 25-latek nie zmarł od urazów zewnętrznych, śledztwo przeciwko Piotrowi P. prawdopodobnie zostanie umorzone.

d1b69t7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1b69t7
Więcej tematów