Skandaliczne słowa byłej ambasador Kanady o Krakowie. Vivian Bercovici zawiesiła konto na Twitterze
"Kraków zajmuje szczególne miejsce w mordowaniu, torturach i anihilacji własnej społeczności żydowskiej" - napisała na Twitterze Vivian Bercovici, była ambasador Kanady w Izraelu. Wywołała tym samym falę oburzenia, na którą zareagowała.
Wpis nie istnieje, ale screeny krążą po sieci. "Kraków zajmuje szczególne miejsce w mordowaniu, torturach i anihilacji własnej społeczności żydowskiej. A jego wysiłki na rzecz komercjalizacji tego są, moim zdaniem, wulgarne. Kraków to także krótka przejażdżka samochodem z Auschwitz. Wiedzieli. Wszystko. I nie zrobili nic, aby to zatrzymać. Fakty" - napisała na Twitterze Vivian Bercovici, była ambasador Kanady w Izraelu.
Internauci nie kryli oburzenia jej słowami. Zareagowało też Muzeum Auschwitz. Napisało, że Bercovici "brakuje wiedzy o historii i tragedii Żydów w Krakowie podczas okupacji niemieckiej".
Zbulwersowany wpisem jest prof. Andrzej Chwalba, historyk. - Bercovivi szybko ten wpis usunęła, świadoma rozległości dziwactwa, które sformułowała. Te słowa nie znajdują w żadnym calu jakiegokolwiek potwierdzenia - podkreślił, cytowany przez "Gazetę Krakowską".
- Trudno rozmawiać z osobą, która widać, że nie dysponuje żadną wiedzą w temacie, na który się wypowiada - kwituje historyk.
W odpowiedzi na krytykę była ambasador Kanady nie tylko skasowała wpis, ale też zawiesiła swoje konto na Twitterze. Bercovici funkcję ambasador Kanady w Izraelu pełniła do 2016 roku.
Przeczytaj również:
Naczelny rabin Polski Michael Schudrich: W Polsce nie ma dziś fizycznych ataków na Żydów
Izraelski dziennik o "pominięciu Żydów". "Polska kultura pamięci podbiła ostatni bastion"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl