19-latek płonął. Zapalił się od papierosa
Lotnicze Pogotowie Ratunkowe musiało przetransportować 19-latka do krakowskiego szpitala. Mężczyzna doznał groźnych poparzeń pierwszego stopnia. Wbrew wcześniejszym doniesieniom, to nie oblanie się benzyną było przyczyną oparzeń.
Do zdarzenia doszło w sobotni wieczór w miejscowości Kozłów w województwie małopolskim. Z informacji "Gazety Krakowskiej" wynika, że 19-latek miał podpalić się, zapalając papierosa.
Mężczyzna się podpalił
Ojciec pomógł nastolatkowi ugasić ogień, a następnie obaj zasnęli. Rano 19-latek był nieprzytomny. Ojciec mężczyzny wezwał wtedy pomoc.
Zobacz także: Jak Andrzej Duda sprawdza się jako prezydent? Paweł Kowal ma jeden zarzut
Po 19-latka przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Przetransportował on mężczyznę do szpitala w Krakowie.
Rzeczniczka komendy policji w Miechowie, asp. Ewelina Frejowska, podała "Gazecie Krakowskiej", że 19-latek ma na ciele oparzenia pierwszego stopnia.
Z wcześniejszych doniesień wynikało, że młody mężczyzna płonął, ponieważ oblał się benzyną.
Źródło: "Gazeta Krakowska", Radio Zet