Zima nie odpuszcza. Trzeba było ewakuować pasażerów pociągu

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ.

- Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 8 rano, kiedy maszynista zbliżającego się do stacji pociągu zauważył, że linka znajduje się na trakcji elektrycznej. Maszynista ze względu na zagrożenie nie mógł jechać dalej - przekazała w rozmowie z Polsat News Magdalena Janus z zespołu prasowego PKP PLK. 

Trakcję uszkodziło drzewo złamane pod naporem śniegu. W ewakuacji pomogli pasażerom strażacy, którzy musieli usunąć śnieg z nasypu kolejowego, a następnie przy pomocy liny pomogli pasażerom opuścić pociąg.

"Konieczna okazała się być ewakuacja pasażerów i obsługi pociągu, łącznie 11 osób. Wysłany na miejsce autobus, niestety nie był w stanie dojechać że względu na ciężkie warunki na drogach. Podjęto decyzję o przewiezieniu pasażerów pociągu pojazdami OSP Gliczarów Dolny na stację kolejową w Białym Dunajcu" - przekazali zakopiańscy strażacy w mediach społecznościowych.

Na odcinku Zakopane – Nowy Targ na czas usunięcia awarii wprowadzono komunikację zastępczą.

Nie poprawiają się warunki w Tatrach. Wciąż obowiązuje tam czwarty stopień zagrożenia lawinowego - przy silnym wietrze i padającym nieustannie śniegu. Tylko w sobotę zeszły trzy lawiny, załamując lód na słynnym tatrzańskim jeziorze. Kolejna lawina z Białego Żlebu zasypała drogę prowadzącą nad Morskie Oko.

Zarząd Tatrzańskiego Parku Narodowego podjął decyzję o zamknięciu całego obszaru Tatr dla ruchu turystycznego. Pogoda sprawiła, że doszło do co najmniej dwóch wypadków ze skutkiem śmiertelnym, wielu kolizji i niebezpiecznych incydentów.

Źródło: PAP/Polsat News