Niezwykłe odkrycie w Kościele Mariackim
Niesamowitego odkrycia dokonali konserwatorzy przy okazji renowacji posadzki w bazylice Mariackiej w Krakowie. Między prezbiterium a nawą główną, pod ławką, przykryta warstwą cementu, ukryta była XVI-wieczna płaskorzeźbiona płyta nagrobna.
Prawdopodobnie przedstawia postać któregoś z biskupów. - Nie mamy możliwości zidentyfikowania sportretowanej osoby, bo płyta jest uszkodzona - wyjaśnia Elżbieta Knasel-Olko z Zarządu Rewaloryzacji Zespołów Zabytkowych Krakowa.
- Nie zachował się też herb,na podstawie którego moglibyśmy coś więcej wnioskować. Z dokumentów źródłowych wynika jednak,że znajdowało się tam miejsce pochówku jednego z biskupów - dodaje. Płyta jest głęboko rzeźbiona, co może wskazywać, że była fragmentem ściany. - Trzeba przeprowadzić szereg badań, muszą wypowiedzieć się historycy - zaznacza Knasel-Olko.
- Płyta prawdopodobnie zostanie w tym miejscu, w którym ją znaleziono. Prace w bazylice Mariackiej trwają od 2007 r. W tym czasie odnowiono całą XVIII-wieczną posadzkę. Wymieniono najbardziej zniszczone fragmenty pod ławkami. Przy wejściu od strony zachodniej płyty były już mocno zapadnięte. Do uzupełnienia braków użyto czarnego marmuru dębnickiego, identycznego z tym, który znajdował się w bazylice dotychczas.
Ks. Bronisław Fidelus, proboszcz parafii mariackiej, ocenia prace pozytywnie. - Najważniejsze,że ich nie widać - mówi. - Na tym polega ich wielkość. Płyty są nowe, ale tak idealnie dopasowane, że osoby wchodzące do kościoła nie zauważają, że coś zmieniono.
Katarzyna Janiszewska