Małopolska może stracić miliardy z UE. Chodzi o uchwałę anty-LGBT
Zarząd województwa małopolskiego otrzymał pismo ostrzegawcze od Komisji Europejskiej ws. deklaracji anty-LGBT. Na szali leżą potężne środki z Unii Europejskiej w wysokości ponad 2,5 miliarda euro. "Jeśli zrobimy ewaluację tej deklaracji, to zobaczymy, że ona nie przyniosła spodziewanego efektu" – przyznał wicemarszałek województwa małopolskiego Tomasz Urynowicz.
Jeśli uchwała anty-LGBT nie zostanie wycofana przez sejmik województwa małopolskiego, wówczas region może stracić miliardy euro ze środków unijnych – podaje redakcja OKO.press.
Takie ultimatum miał otrzymać zarząd województwa małopolskiego w piśmie skierowanym przez Komisję Europejską. Przypomnijmy, że pod deklaracją anty-LGBT w 2019 roku podpisało się aż pięć województw: lubelskie, łódzkie, świętokrzyskie, podkarpackie oraz małopolskie.
Małopolska może stracić miliardy z UE. Chodzi o deklarację anty-LGBT
Aktualnie najszerzej komentowana jest jednak kwestia województwa małopolskiego. Jak zauważa redakcja OKO.press, zarząd województwa miał już w maju otrzymać pierwsze sygnały o możliwym ultimatum.
"KE nie widzi uzasadnienia dla dalszych inwestycji w 2021-2027 w promocję materialnego i niematerialnego dziedzictwa kulturowego regionu oraz oferty turystycznej (…), skoro samorządy województw/gmin same przyczyniają się do kreowania mało przyjaznego wizerunku Małopolski" - przekazała pod koniec lipca Maria Galewska z Komisji Europejskiej, w skierowanym do Urzędu Marszałkowskiego piśmie, do którego dotarła krakowska "Gazeta Wyborcza".
ZOBACZ TEŻ: Ziobro zyska posła? W tle kontrowersje wokół przywilejów dla szczepionych
Małopolska otrzymała ostrzeżenie z KE ws. uchwały anty-LGBT. Wicemarszałek województwa potwierdza
Otrzymanie listu ostrzegawczego z KE potwierdził wicemarszałek województwa małopolskiego Tomasz Urynowicz. "Dostaliśmy od Komisji Europejskiej tzw. list ostrzegawczy. Dotyczy trzech tematów: negocjacji Regionalnego Programu Operacyjnego, wydatkowania środków i promocji gospodarczej regionu. Nowa perspektywa unijnego wsparcia rozwoju regionu to 2,56 mld euro" - przyznał w rozmowie z OKO.press Urynowicz.
W praktyce zwłoka z rezygnacją z deklaracji anty-LGBT przełożyć się może na wielką stratę dla mieszkańców województwa małopolskiego. Wobec tego, zdaniem wicemarszałka Urynowicza, najpierw zarząd, a następnie sejmik województwa powinny opowiedzieć się za wycofaniem się Małopolski z tej uchwały.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Co z obowiązkiem szczepień? Ministerstwo Zdrowia odpowiada
"Jeśli zrobimy ewaluację tej deklaracji, to zobaczymy, że ona nie przyniosła spodziewanego efektu. Nie uchroniła regionu, a jedynie wprowadziła chaos interpretacyjny" – dodał Urynowicz.
Źródło: OKO.press/"Gazeta Wyborcza"