RegionalneKrakówKoszmarne upały a komunikacja miejska. Pasażerowie skarżą się na wysokie temperatury

Koszmarne upały a komunikacja miejska. Pasażerowie skarżą się na wysokie temperatury

Od kilku dni, kiedy nad Krakowem panują afrykańskie upały, pasażerowie skarżą się na wysokie temperatury w komunikacji miejskiej. Niestety, nie wszystkie pojazdy posiadają klimatyzację, a w dużej części przypadków, winni są sami podróżni.

Koszmarne upały a komunikacja miejska. Pasażerowie skarżą się na wysokie temperatury
Źródło zdjęć: © WP | Robert Kulig
Robert Kulig

13.08.2015 | aktual.: 15.08.2015 06:50

- Podróżuję codziennie z Dietla do Czyżyn. Rano da się wytrzymać, ale wieczorem jest ponad 30 stopni. Koszmar nie do wytrzymania. Ludzie słaniają się na nogach - mówi Kasia, jedna z pasażerek tramwaju nr 1.

To głos tylko jednej osoby, ale podobne komentarze można spotkać w prawie każdym autobusie. Choć nie zawsze wina leży po stronie taboru i temperatur na zewnątrz.

- W wielu przypadkach to wina samych pasażerów. Jeśli jest napisane "zamknąć okna", to trzeba to robić, a nie wentylować dodatkowo nagrzanym od asfaltu powietrzem. Przy takich obciążeniach klimatyzacja może nie wyrobić - tłumaczy motorniczy linii 50.

W związku z upałami, ZIKiT poinformował, że klimatyzacja w pojazdach KMK uruchamiana jest zawsze, gdy temperatura zewnętrzna przekroczy 25 stopni Celsjusza.

- Jednak nie wszystkie pojazdy eksploatowane w Krakowie wyposażone są w klimatyzator - przekazuje biuro prasowe ZIKiT-u. - W przedziale pasażerskim autobusów powinna być utrzymana temperatura powietrza w zakresie: od 8 do 22 stopni Celsjusza, z zastrzeżeniem, że w przypadku temperatury zewnętrznej powyżej 25 stopni Celsjusza, maksymalna temperatura w przedziale pasażerskim powinna być niższa co najmniej o 3 stopnie Celsjusza od temperatury zewnętrznej - dodają.

Jak przekazują przedstawiciele Zarządu, dla zwiększenia wydajności działania klimatyzacji w pojazdach konieczne jest zamknięcie wszystkich okien w czasie jej włączenia.

- Zapewnia to wyższą skuteczność pracy urządzenia, a to przyczynia się do optymalnego zużycia paliwa oraz prądu. Stały napływ gorącego powietrza bezpośrednio do pojazdu (przez otwarte okna lub włazy dachowe) przy włączonej klimatyzacji, doprowadza w efekcie do zwiększenia emisji szkodliwych substancji do atmosfery, powstających podczas spalania paliwa lub produkcji energii elektrycznej - zaznaczają pracownicy ZIKiT.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Zobacz więcej w serwisie pogoda. href="http://wp.pl/">

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (46)