Jak pomagać, żeby to było skuteczne? MOPS ma sposób na rozwiązanie problemów 4 tys. osób

Lato to czas wypoczynku, relaksu i wolności - przynajmniej dla młodzieży. Ale tam, gdzie jedni się bawią, muszą czuwać specjaliści, którzy nie pozwolą na przekroczenie krytycznej granicy demoralizacji. Ale jak temu zapobiec? W Krakowie jest armia specjalistów, która im pomaga.

Obraz
Źródło zdjęć: © StreetWork MOPS
Robert Kulig

Jak zauważają psychologowie i socjologowie, w ostatnich czasach młodzież żyje w internecie, skąd czerpią wzorce wychowawcze i sposób na spędzanie wolnego. Przykładem jest tutaj młody mężczyzna, który poddał się skaryfikacji na wzór swojego muzycznego idola. To zaledwie wierzchołek góry lodowej, który pokazuje problemy wychowawcze młodzieży, ale...

- Każdy przypadek wymaga analizy psychologicznej i społecznej – mówi Wirtualnej Polsce Marta Chechelska, rzecznik Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Krakowie. - Przyczyny takiego zachowania są wielowątkowe. Trzeba zacząć od rodziny, poznać środowisko rówieśnicze, sytuacje w szkole, na końcu sprawdzić, jak wygląda spędzanie czasu wolnego - dodaje.

Na podstawie tych trzech parametrów można ocenić, czy i w jaki sposób należy dziecku pomóc.

- Wiemy, że jednymi z najtrudniejszych rozmów w telefonie zaufania, są rozmowy były z rodzicami, którzy prowadzą tak zwany dobry dom i dali z siebie wszystko w trakcie wychowania dziecka. Obwiniali siebie i zastanawiali, gdzie popełnili błąd, że ich dziecko zeszło na złą drogę - opowiada Chechelska.

Z młodymi ludźmi pracują krakowscy streetworkerzy, którzy siłą charakteru i doświadczeniem, docierają do osób z problemami i starają się przekonać ich do siebie i innych pomysłów na spędzanie wolnego czasu, a nawet na życie.

- Dziecko to nie jest robocik do sterowania. Pomimo starań wychowawczych, może się nie udać - tłumaczy pracownica MOPS. - Czasami wystarczy zmienić otoczenie. Nauczyć się grać na instrumencie, malować, albo grać w piłkę – zdobyć nowych znajomych. Nasze placówki wsparcia dziennego właśnie w ten sposób działają – dodaje. – Z podopiecznymi, którzy nie chcą korzystać z takiej formy wsparcia, pracują streetworkerami. Organizują świetne imprezy, mają oryginalne pomysły, dzięki temu gromadzą młodych ludzi wokół siebie - dodaje.

Podopieczni, którzy nie chcą korzystać z takiej formy wsparcia, pracują indywidualnie ze streetworkerami. - Robią razem genialne rzeczy, a zmiany zachowania widać gołym okiem - opowiada Chechelska.

Dzięki zaangażowaniu pracowników MOPS, rocznie udaje się rozwiązać problemy i znaleźć pasje dla blisko 4 tys. dzieci i młodzieży z Krakowa.

- Nie czekamy bezczynnie, na tych, którzy mają niezagospodarowany czas. Wychodzimy do nich na: klatkę schodową, ulicę czy ławkę. Organizujemy z nimi festiwale muzyki, mecze, turnieje. Potrafimy przekonać i zatrzymać te dzieci przy sobie. Tak, żeby ich "ulica" nie ciągnęła za sobą. Wsparciem jest psychoterapeuta albo pedagog, którzy są w placówkach wsparcia dziennego i ośrodkach profilaktyki i terapii dla rodzin. To jest bardzo ważne, bo dziecko jest członkiem całości, jaką jest rodzina - wskazuje na rozwiązanie problemów Marta Chechelka.

Wszystkie młode osoby, które szukają rozrywki, mogą skorzystać z jednej z 39 świetlic w Krakowie, które animują czas wolny i pomagają rozwiązywać problemy swoich podopiecznych.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie
Wtopa w Białym Domu. Taką tabliczkę postawili przed człowiekiem Trumpa
Wtopa w Białym Domu. Taką tabliczkę postawili przed człowiekiem Trumpa
Próbował uciec z więzienia. Dramatyczny finał
Próbował uciec z więzienia. Dramatyczny finał
Rosyjskie aktywa jako wsparcie dla Ukrainy? Padły propozycje
Rosyjskie aktywa jako wsparcie dla Ukrainy? Padły propozycje
Mapa schronów w Polsce. Minister Kierwiński zapowiada nową aplikację
Mapa schronów w Polsce. Minister Kierwiński zapowiada nową aplikację
Komunistyczna Partia Polski zdelegalizowana. TK zdecydował
Komunistyczna Partia Polski zdelegalizowana. TK zdecydował
Przerażający bilans pożaru w Hongkongu. Policja podaje ostateczne dane
Przerażający bilans pożaru w Hongkongu. Policja podaje ostateczne dane
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję