Debata kandydatów na prezydenta Krakowa
Rozwiązanie problemów komunikacyjnych, rozwój
turystyki oraz przyciągnięcie inwestorów tworzących miejsca pracy
były głównymi tematami debaty, w której
uczestniczyło pięciu najpoważniejszych kandydatów w wyborach na
prezydenta Krakowa.
23.10.2006 | aktual.: 23.10.2006 14:56
W spotkaniu zorganizowanym przez studentów krakowskiej Akademii Ekonomicznej uczestniczyli: profesor Politechniki Krakowskiej Andrzej Flaga (LPR), były prezydent miasta Józef Lassota, obecny prezydent Jacek Majchrowski, poseł Tomasz Szczypiński (PO) i szef krakowskiego oddziału IPN prof. Ryszard Terlecki (PiS).
Najśmielszą koncepcję na usprawnienie komunikacji miejskiej przedstawił prof. Terlecki. Jego zdaniem, konieczne są wieloletnie strategiczne inwestycje, w tym nawet budowa metra. Szczypiński zamierza wrócić do koncepcji budowy tunelu pod wzgórzem św. Bronisławy w dzielnicy Salwator, dzięki któremu mogłaby powstać trasa łącząca południe miasta z północą, a także sieci podziemnych parkingów.
Według prezydenta Majchrowskiego, z powodów własnościowych i konserwatorskich nigdy nie uda się w całości rozwiązać problemów komunikacyjnych miasta. Przypomniał, że właśnie te kwestie zdecydowały o wycofaniu się inwestora, który miał zbudować sieć podziemnych parkingów w centrum Krakowa.
Były prezydent Krakowa Józef Lassota zapowiedział aktywną politykę gospodarczą nakierowaną na pozyskiwanie inwestorów tworzących nowe miejsca pracy. Nie wolno dopuścić do tego, żeby płace w Krakowie były niższe niż w Warszawie, co skutkuje odpływem najlepszych fachowców - mówił.
Z kolei prof. Flaga zapowiedział działania na rzecz stworzenia sieci placówek naukowo-badawczych w dziedzinie wysokich technologii i energetyki odnawialnej. Kandydat LPR chce też, aby Kraków zyskał status miasta pielgrzymkowego związanego z osobą papieża Jana Pawła II.
Majchrowski uważa, że do Krakowa należy przyciągać inwestycje z dziedziny wysokich technologii, dające zatrudnienie absolwentom tamtejszych wyższych uczelni. Według niego, w mieście nie ma już miejsca dla przemysłu.
Wszyscy kandydaci byli zgodni, że miasto musi wykorzystać panującą obecnie w Europie modę na Kraków. Szczypiński widzi szansę na rozwój turystyki kongresowej, ale wcześniej trzeba wybudować centrum kongresowe na europejską skalę. Natomiast prof. Terlecki chce ugruntowywać markę Krakowa jako miasta, z którym zagranicznym turystom kojarzy się Polska.