"Cmentarz świadczy o kruchości i przemijaniu"

Cmentarz świadczy w sposób najbardziej wymowny o jego znikomości, kruchości i przemijaniu. Eucharystia wprowadza nas w obszar życia, które nigdy nie zazna kresu dzięki życiu, śmierci i zmartwychwstaniu Syna Bożego - mówił metropolita krakowski.

W homilii kardynał Dziwisz podkreślił, że na Cmentarzu Rakowickim, jak na każdym innym, spoczywają święci i grzesznicy. Spoczywają chrześcijanie nadzwyczajni, a także ludzie, którzy z trudem realizowali ewangeliczne przesłanie.

Kardynał podkreślił, że właśnie taka jest prawda o nas wszystkich, bo w każdym z nas możemy rozpoznać ewangeliczne postawy, ale także te postawy, które wymagają oczyszczenia i uporządkowania. Stąd dzisiejsza uroczystość stanowi również wezwanie do nawrócenia, do wyraźniejszego opowiedzenia się po stronie Miłości. Stąd dzisiejsza uroczystość zachęca nas do solidarnej modlitwy za naszych zmarłych, by dostąpili Bożego miłosierdzia i mogli oglądać Boga twarzą w twarz - apelował.

Metropolita Krakowski przypomniał, że w czwartek mija 61. rocznica święceń kapłańskich Karola Wojtyły, przyjętych w kaplicy arcybiskupów krakowskich. Każda rocznica, każdy rys życiorysu Jana Pawła II wydaje nam się szczególnie bliski, drogi sercu. Również ta rocznica. Wszystko prowadziło go do podjęcia tytanicznej służby całemu Kościołowi powszechnemu od pamiętnego 16 października 1978 roku - powiedział.

Karol Wojtyła otrzymał święcenia kapłańskie 1 listopada 1946 roku z rąk metropolity krakowskiego księcia kard. Adama Sapiehy, w prywatnej kaplicy arcybiskupów krakowskich przy ul. Franciszkańskiej. Stało się to w dniu, w którym zazwyczaj nie udziela się tego sakramentu, gdyż kilkanaście dni później młody diakon miał wyjechać na dalsze studia do Rzymu. Pierwsze msze św. ks. Wojtyła odprawił w intencji swoich zmarłych rodziców i brata 2 listopada w krypcie św. Leonarda na Wawelu. Kolejne w kościele parafialnym pw. św. Stanisława Kostki na Dębnikach w Krakowie i w rodzinnych Wadowicach.

Kardynał Dziwisz wspominał wizyty papieża Jana Pawła II na Cmentarzu Rakowickim, gdzie zawsze podczas pobytu w Krakowie odwiedzał rodzinny grób Wojtyłów. W wojskowej części cmentarza spoczywają matka papieża Emilia z Kaczorowskich, ojciec Karol Wojtyła oraz starszy brat Edmund.

Tak więc niejako w imieniu Sługi Bożego Jana Pawła II jesteśmy tu dzisiaj obecni! I modlimy się za wszystkim spoczywających na tym cmentarzu, a także spoczywających na innych, krakowskich i polskich cmentarzach oraz na cmentarzach całego świata - mówił hierarcha.

Wieczorem metropolita krakowski będzie się modlił przy grobie rodziców Jana Pawła II. Odwiedzający Cmentarza Rakowicki przez cały dzień pozostawili tam tysiące zniczy.