Będą nowe "Smocze skwery" w Krakowie. Właśnie ogłoszono przetarg na wykonawcę
Z pozoru wyglądają jak każdy plac zabaw, ale to tylko pozory. "Smocze skwery" to miejsca integracji całych rodzin i ważne punkty na mapie Krakowa. Teraz powstaną dwa kolejne.
09.04.2015 | aktual.: 12.04.2015 07:44
Marta i jej 5-letni syn Szymon byli częstymi gośćmi na kazimierzowskim "smoczym skwerze". Teraz, gdy przeprowadzili się do Nowej Huty, nadal korzystają z placów zabaw, ale tylko od święta, jeśli czas pozwala na dojazd w dogodne miejsce.
Odkąd zamieszkali na obrzeżach miasta, zauważyli, że miejsc, gdzie bezpłatnie mogą bawić się i ćwiczyć całą rodziną, jest za mało.
- "Smoczy skwer" był na Kazimierzu czymś fantastycznym. Dzieci bawiły się w jednej części, mamy w ramach plotek w drugim. Przychodziła także babcia, która też znalazła coś dla siebie - mówi Wirtualnej Polsce Marta Król.
Właśnie z takim zamysłem wyszli twórcy projektu, by w jednym miejscu zgromadzić wszystkie pokolenia.
- Ideą projektu "Smocze skwery" jest stworzenie przestrzeni publicznej zachęcającej mieszkańców do aktywnego spędzania wolnego czasu oraz integracji różnych grup społecznych i wiekowych. W Krakowie jest już dziewięć takich miejsc - ostatni "Smoczy skwer" został udostępniony mieszkańcom Małego Płaszowa. Wielopokoleniowe place zabaw działają już na Kazimierzu przy ul. Skawińskiej, na Ruczaju przy ul. Zachodniej, koło pętli Krowodrza Górka, w rejonie placu Centralnego, w Zesławicach, na terenie Plant Mistrzejowickich, przy ul. Bohomolca oraz w rejonie Parku Aleksandry w Krakowie. Warto wspomnieć, że pomysłodawcą utworzenia w Krakowie "Smoczych skwerów" jest radny miasta Krakowa Tomasz Urynowicz - przekazali magistraccy urzędnicy.
Teraz na mapie Krakowa powstaną kolejne dwa - Park Maćka i Doroty na terenie Swoszowic oraz Planty Bieńczyckie. ZIKiT właśnie ogłosił przetarg na wykonawcę inwestycji.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .