Antyterroryści pilnują Kasprowego
W tym roku narciarze szusujący na Kasprowym Wierchu muszą się bardzo pilnować. Bezpieczeństwa i porządku na stokach pilnują bowiem policjanci - i to nie byle jacy, ale sami antyterroryści - czytamy w "Gazecie Wrocławskiej".
13.01.2009 | aktual.: 05.02.2009 13:27
Po raz pierwszy na tej najtrudniejszej w Polsce trasie narciarskiej stałe dyżury pełnią funkcjonariusze z brygady antyterrorystycznej Komendy Wojewódzkiej Policji z Krakowa.
- Wiem, że ci policjanci doskonale jeżdżą na nartach i są świetnie wyposażeni - zapewnia Paweł Skawiński, dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Jak dodaje policja, obecność funkcjonariuszy na stoku ma działać przede wszystkim prewencyjnie. - Już sam widok umundurowanego policjanta powinien zadziałać uspokajająco na tych, którzy brawurowo i niebezpiecznie jeżdżą - zaznacza Monika Kraśnicka-Broś, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.