Andrzej Duda to dobry sąsiad. Tak nosi kartony sąsiadce
Andrzej Duda zakończył już izolację, po tym jak niedawno potwierdzono u niego zakażenie koronawirusem. Prezydent następnie obrał kurs na południe Polski. Pojawił się nie tylko w Zakopanem, ale też odwiedził swój apartament w rodzinnym Krakowie. Przy tej okazji okazał się niezwykle pomocny względem sąsiadów.
Chociaż od kilku lat Andrzej Duda urzęduje w Pałacu Prezydenckim, to głowa państwa nie zapomina o rodzinnym Krakowie. W roku 2020 aktualnie urzędujący prezydent zakupił rodzinny apartament w stolicy Małopolski, który postanowił odwiedzić w ostatnich dniach, krótko po tym jak zakończył izolację w związku z zakażeniem koronawirusem.
Jak ujawnił "Fakt", Duda przy okazji ostatniej wizyty wykazał się życzliwością względem sąsiadów. Gdy zobaczył, że jedna z sąsiadek niesie duże pudło, chwycił je i ostatecznie zaniósł do jej samochodu. "Nie wahał się ani chwili" - tak zachowanie prezydenta opisuje tabloid.
Andrzej Duda to dobry sąsiad. Tak nosi kartony sąsiadce
Niesienie pomocy sąsiadom to najlepszy dowód na to, że Andrzej Duda czuje się dość dobrze po kolejnym zakażeniu koronawirusem. Głowa państwa, po krótkiej wizycie w rodzinnym Krakowie, obrała bowiem kurs na Zakopane. W ostatnią niedzielę prezydent RP wziął udział w charytatywnym maratonie narciarskim.
- Ja muszę powiedzieć, że to w moim kalendarzu prezydenckim jedno z najważniejszych wydarzeń w roku, bo dostrzegam w nim kilka elementów. Media zresztą trafnie przewidziały, że Duda chociaż pewnie chory, COVID, prawda, leży tam sztywny, ale na pewno na ten narciarski maraton do Zakopanego przyjedzie. Nie mylili się - żartował Duda przy okazji wizyty w stolicy polskich Tatr, cytowany przez PAP.
- Mówię wszystkim, że już ozdrowiałem, na szczęście choroba tym razem zupełnie nie była poważna, nawet praktycznie nie poczułem tego, że jakakolwiek choroba mnie dotknęła. Jeżeli ktoś wątpi w skuteczność szczepień, to mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że teraz, po trzech dawkach szczepienia, znacznie lżej zniosłem te chorobę niż w 2020 r. w październiku, kiedy byłem chory po raz pierwszy. Wtedy czułem, że jestem chory, miałem grypę - dodawał w niedzielę prezydent Polski.
Przypomnijmy, że Andrzej Duda pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa otrzymał 5 stycznia.
źródło: Fakt, PAP, WP Wiadomości