Krajowe Biuro Wyborcze chce 250 tys. zł od twórców systemu, który zawiódł podczas wyborów
• Krajowe Biuro Wyborcze chce zwrotu części pieniędzy, które zapłaciło firmie Nabino za stworzenie programu informatycznego - informuje RMF FM
• System zawiódł podczas wyborów samorządowych w 2014 roku
• Do końca tygodnia do prokuratury ma trafić zawiadomienie
Do końca tygodnia do prokuratury trafi zawiadomienie ws. firmy Nabino – autorów pełnego błędów systemu informatycznego, który zawiódł podczas wyborów samorządowych w 2014 roku - informuje RMF FM.
Według biura autorzy systemu nie wywiązali się z zapisów zawartej umowy, bo w ich programie był szereg krytycznych błędów, które praktycznie uniemożliwiały prawidłowe i bezproblemowe przeprowadzenie wyborów. Niektóre elementy systemu jednak działały, dlatego KBW będzie domagało się zwrotu 250 tysięcy złotych - to trochę ponad połowa kwoty, którą dostała Nabino.
Ze strony Krajowego Biura Wyborczego była próba zawarcia ugody z firmą. Jednak Nabino się na to nie zdecydowała.
