Kradzież w trakcie kolędy. Ministrant natychmiast pobiegł do domu i wykorzystał kartę
Jeden z mieszkańców Libiąża (woj. małopolskie) z pewnością na długo zapamięta tegoroczną wizytę duszpasterską. W trakcie kolędy 16-letni ministrant ukradł mu portfel. Mężczyzna szybko zorientował się, co się stało i wezwał policję.
Poszkodowany doskonale pamiętał, w którym miejscu w domu odłożył portfel, dlatego tuż po wyjściu księdza nie miał wątpliwości, że do kradzieży doszło w trakcie kolędy.
Dom mężczyzny był ostatnim, który tamtego dnia odwiedził duchowny wraz z ministrantami. Nastolatek po wyjściu od razu pobiegł do domu i zamówił przez internet grę komputerową o wartości 80 złotych, za którą zapłacił kartą płatniczą ze skradzionego portfela. Następnego dnia ministrant w obecności rodziców przyznał się policjantom do kradzieży. Sprawa nastolatka trafi do Sądu Rodzinnego.
źródło: Fakt24 Kraków