"Kradzież w Auschwitz miała mu dać sławę i bogactwo"

Były neonazista Anders Hoegstroem, związany ze sprawą kradzieży napisu z byłego hitlerowskiego obozu zagłady Auschwitz, chciał zdobyć sławę i pieniądze - twierdzi jego kurator Lars-Goeran Wahlstroem - ujawniają szwedzkie media.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Jego zdaniem terrorystyczne organizacje neonazistowskie, które miały stać za sprawą to blef. Szwed prawdopodobnie liczył, że zapłacą mu głodne sensacji tabloidy.

Sobotnie popołudniówki "Aftonbladet" oraz "Expressen" publikują duże artykuły na temat motywów, jakimi mógł kierować się Hoegstroem, angażując się w sprawę kradzieży napisu z Auschwitz.

- Chciał sprzedać wywiady, stać się sławny. Anders pomyślał, że będzie to przestępstwo stulecia, a media same będą się do niego zgłaszać - mówi Wahlstroem, milioner, przyjaciel oraz kurator Hoegstroema, który w przeszłości również posądzany był o wspieranie neonazistów.

Według kuratora Anders był w Polsce zanim skradziono napis. Został zaproszony na wesele przez Polaka, który wcześniej pracował u Wahlstroema w Szwecji, a teraz jest jednym z głównych podejrzanych. Wahlstroem sugeruje, że Polak mógł zrozumieć, że Hoegstroema ma na napis kupców.

- Anders fantazjował - tłumaczy Wahlstroem. Twierdzi on również, że dyskusja na temat tajnych organizacji neonazistowskich, które miałyby zapłacić za łup i przeprowadzić akcję terrorystyczną na budynek szwedzkiego rządu i parlamentu, to bzdura.

"Aftonbladet" pisze, że nie wiadomo, czy Wahlstroem zostanie przesłuchany w całej sprawie. W piątek dziennikarze gazety odnaleźli go w domu na Archipelagu Sztokholmskim.

Z kolei "Expressen" ujawnia, że Hoegstroem anonimowo skontaktował się z redakcją i w zamian za informacje o skradzionym napisie, chciał otrzymać pieniądze. Gazeta jednak miała odmówić i skontaktowała Szweda m.in. z polską policją.

"Expressen" sugeruje, że Hoegstroemowi mogła zapłacić konkurencja, czyli "Aftonbladet". To właśnie w tej gazecie ukazało się najwięcej szczegółów dotyczących całej sprawy. Jan Helin, redaktor naczelny gazety, jednak zaprzeczył, jakoby dziennikarze płacili Szwedowi za wywiad.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Niezwykłe nagranie nocnego nieba. Kula ognia przeleciała nad Polską
Niezwykłe nagranie nocnego nieba. Kula ognia przeleciała nad Polską
Brytyjczycy produkują ukraińskie drony. Pierwsza taka sytuacja w NATO
Brytyjczycy produkują ukraińskie drony. Pierwsza taka sytuacja w NATO
Co przyniesie początek listopada? Prognozy długoterminowe zaskakują
Co przyniesie początek listopada? Prognozy długoterminowe zaskakują
"Będą siedzieć". Lichocka nawiązała wpisem do słów Tuska
"Będą siedzieć". Lichocka nawiązała wpisem do słów Tuska
Ukraina w NATO? "To rozwiązanie najtańsze"
Ukraina w NATO? "To rozwiązanie najtańsze"
Tusk apeluje. "Odwołajcie tę niemądrą decyzję PiS-u"
Tusk apeluje. "Odwołajcie tę niemądrą decyzję PiS-u"
"Szczyt nie został odwołany". Pieskow komentuje decyzję Trumpa
"Szczyt nie został odwołany". Pieskow komentuje decyzję Trumpa
Dramat w USA. Strzelanina na kampusie, jedna ofiara śmiertelna
Dramat w USA. Strzelanina na kampusie, jedna ofiara śmiertelna
Tragedia na jarmarku halloweenowym w USA. Runęło potężne drzewo
Tragedia na jarmarku halloweenowym w USA. Runęło potężne drzewo
Boją się ingerencji Rosji. Znaczą wyborców specjalnym tuszem
Boją się ingerencji Rosji. Znaczą wyborców specjalnym tuszem
Zamach stanu w Rosji? Media ujawniają przyczyny "paranoi Kremla"
Zamach stanu w Rosji? Media ujawniają przyczyny "paranoi Kremla"
Putin straszy nowym pociskiem. Udany test Burewiestnika
Putin straszy nowym pociskiem. Udany test Burewiestnika