"Bał się przejść przez ulicę". Kpiny z prezesa PiS. Wracają znane słowa

- Zobaczcie państwo na te pytania referendalne, które sobie prezes Kaczyński wymyślił, pewnie wspominając, jak się bał przejść przez ulicę w Wiedniu - mówił Trzaskowski.

- Bo szybciej wtedy samochody jeździły i i więcej ich było niż dzisiaj - drwił dalej polityk PO, nawiązując do słów prezesa PiS sprzed niemal roku na temat negatywnych wrażeń z podróży do stolicy Austrii ponad 30 lat temu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Zobaczyłem tam różne rzeczy, których tutaj nie będę opisywał. To mi zupełnie wystarczyło, żeby zobaczyć, że jestem w innej strefie kulturowej - powiedział Jarosław Kaczyński podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu we wrześniu 2022 roku.

To nie były jedyne złośliwości na temat prezesa PiS podczas czwartkowego spotkania PO w Olsztynie. - To są pytania o to, czy chcemy przyjąć setki tysięcy migrantów - mówił Trzaskowski, przypominając, przyjęcie przez Polaków milionów uchodźców z Ukrainy.

- Nikt nie chce przyjmować dodatkowych setek migrantów i nikt od nas tego nie wymaga. Unia Europejska jasno mówi: "pokazaliście solidarność". Polska może być wyłączona ze wszystkich mechanizmów na lata - stwierdził prezydent Warszawy z ramienia Platformy.

Podobnie skomentował pytanie referendalne dotyczące sprzedaży państwowych spółek. - "Wyprzedawanie majątków". Znowu się prezes obudził i będzie straszył. Tylko że straszy swoimi podwładnymi, bo to oni sprzedali Lotos za bezcen - komentował polityk. Zarzucił też "PiS, że mówi o problemie, które sam wygenerował".

- Kolejne pytania o wiek emerytalny, którego nikt nie chce podnosić i dotyczące muru, który stoi, a i tak jest dziurawy. Drodzy państwo: to jest właśnie to odklejenie od rzeczywistości - dodał, wprost wskazując na Jarosława Kaczyńskiego. - Udowadnia, że jest kompletnie oderwany od rzeczywistości - powtórzył Rafał Trzaskowski.

Mówił też, że cały rząd jest "totalnie niedouczony". - Problem polega na tym, że prezes nie ma pojęcia zielonego, czego chce młode pokolenie. Jako osoba całkowicie izolowana od życia uczy nas tego, czym jest rodzina. Nie ma pojęcia jak wygląda zagranica, bo on ponad 30 lat temu był w Wiedniu. On bez przerwy się czegoś boi, bez przerwy szuka wroga – taka osoba ma decydować o życiu młodych ludzi - mówił Trzaskowski.

Ocenił też, że obecnie prezes PiS "szuka sobie wrogów we wnętrzu, o wyrazistym kolorze włosów".

- A wrogów wewnętrznych to szukała władza komunistyczna albo dyktatorzy. Jak można nas pokłócić z Europa i zaprzepaścić KPO? Nie rozumie polskiej racji stanu ktoś, kto po nocach samotnie ogląda rodeo - dodał Trzaskowski, ponownie odnosząc się do słów Kaczyńskiego, tym razem na temat ulubionych programów lidera obozu PiS.

Czytaj też: Debata Morawiecki - Budka? Jest odpowiedź premiera