PolskaKownacki: za czasów PO wojskowa asysta honorowa była dla zbrodniarzy komunistycznych

Kownacki: za czasów PO wojskowa asysta honorowa była dla zbrodniarzy komunistycznych

Politycy komentują decyzję Antoniego Macierewicza o wojskowej asyście honorowej w comiesięcznych uroczystościach upamiętniających ofiary katastrofy smoleńskiej. - To wykorzystanie Wojska Polskiego do partyjnego przedsięwzięcia - mówi WP Tomasz Siemoniak z PO. Natomiast Bartosz Kownacki z PiS twierdzi, że za czasów Platformy Obywatelskiej asysta honorowa była np. dla "zbrodniarzy komunistycznych i prokuratorów stalinowskich". - Dzisiaj się to zmieniło - dodaje.

10.12.2015 | aktual.: 10.12.2015 14:35

Były wicepremier i minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, odnosząc się do decyzji Antoniego Macierewicza, która ma obowiązywać już od 10 grudnia 2015 r., określa ją jako "wykorzystywanie asysty wojskowej Wojska Polskiego do partyjnego przedsięwzięcia". - Uważam, że jest to zła decyzja, dzieląca Polaków - dodaje.

Z kolei sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Bartosz Kownacki twierdzi, że za czasów Platformy Obywatelskiej asysta honorowa była np. "dla zbrodniarzy komunistycznych i prokuratorów stalinowskich". - Dzisiaj się to zmieniło, te asysty honorowe są dla tych, którzy wiernie służyli niepodległej Rzeczpospolitej Polskiej - zaznacza.

Natomiast prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz uważa, że taka asysta powinna być i zawsze była w rocznicę katastrofy smoleńskiej. - Czy to jest potrzebne co miesiąc - mam pewne wątpliwości - podkreśla.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (97)