Koronawirus. Zmarli na COVID-19, nie mając innych chorób. Zatrważające liczby
"Koronasceptycy" wątpili w śmiertelny efekt epidemii koronawirusa, przekonując, że ofiarami epidemii są głównie seniorzy obciążeni chorobami współistniejącymi - cukrzycą, nowotworami itd. Nowe dane Ministerstwa Zdrowia pokazują zatrważającą liczbę pacjentów, których wirus zabił, bez udziału innych chorób.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Podczas drugiej fali epidemii koronawirusa rośnie tragiczny bilans ofiar, które nie miały chorób współistniejących, a zmarły na skutek COVID-19. Tych najbardziej zagadkowych zgonów od początku epidemii do końca września było jedynie 337.
Nowe dane wskazują na niesłabnącą siłę wirusa, który teraz uśmierca coraz więcej osób, które nie są obciążone innymi chorobami. W październiku i listopadzie takich zgonów było w sumie 2147 (zsumowaliśmy dane z poniższej grafiki, uzupełnione o ostatnie raporty Ministerstwa Zdrowia).
Dane o ofiarach epidemii uzyskał analityk Piotr Tarnowski, któremu Ministerstwo Zdrowia odpowiedziało na wniosek o udostępnienie informacji publicznej. Wyliczył, że aktualnie prawie co piąta ofiara epidemii nie ma innych chorób, poza COVID-em.
Koronawirus. Umierają ludzie, którzy teoretycznie nie powinni
- Też zakładałem, że ofiary COVID-19 u to głównie sami seniorzy z grup ryzyka. Doświadczenia ze szpitala mocno zmieniły moje zdanie. Miałem pacjentów, którzy trafiali do szpitala w dobrym stanie, a wpadali w niewydolność oddechową w ciągu dwóch godzin. Mogliśmy tylko obserwować, jak mimo podłączenia do respiratora uciekało z nich życie - zwierza się w rozmowie z WP lekarz jednego z łódzkich szpitali.
- Po pewnym czasie nauczyłem się rozpoznawać pacjentów, u których choroba może zrobić gwałtowne postępy. Często były to osoby, które reagują wielkim stresem na sytuację w szpitalu i brak kontaktu z bliskimi - dodaje.
Koronawirus. Polska na trzecim miejscu tragicznego rankingu
Podczas ostatniej fali zakażeń Polska znalazła na trzecim miejscu tragicznego rankingu ofiar epidemii w Europie. Chodzi o wskaźnik liczby zgonów na 1 mln mieszkańców, który za 14 dni przekroczył 151. Gorzej było tylko w Belgii i Czechach.
25 listopada Ministerstwo Zdrowia poinformowało o rekordowo wysokiej liczbie zmarłych w ciągu doby. Z powodu COVID-19 zmarły 152 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 522 pacjentów.
