Koronawirus z Chin. Polacy wracający z Wuhan trafią na oddziały zakaźne

Polacy wracający zorganizowanym przez państwo polskie transportem z miasta Wuhan w Chinach trafią do szpitali na oddziały zakaźne na obserwacje - przekazał rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Premier Mateusz Morawiecki dodał, że od każdej z tych osób zostaną pobrane próbki do badań pod kątem obecności koronawirusa z Chin.

Koronawirus z Chin. Polacy wracający z Wuhan trafią na oddziały zakaźne
Źródło zdjęć: © East News
Patryk Osowski
266

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia podał, że podróżni, którzy byli w chińskim Wuhan, trafią w ciągu najbliższych dwóch dni do Franci. Stamtąd będą mieli bezpośredni lot do Polski.

Następnie zostaną skierowani na obserwację na oddziały zakaźne. Pobrane zostaną od nich próbki do badań w kierunku koronawirusa z Chin. - Opuszczą szpital, jak będziemy mieli pewność, że nie są zarażeni koronawirusem - podał rzecznik MZ.

Załoga LOT w drodze do Warszawy. Standardowa procedura

W sobotę z Chin do Warszawy leci natomiast samolot LOT. W środku znajduje się m.in. załoga spółki, która czasowo zawiesiła rejsy do Pekinu. Samolot wyląduje na warszawskim Lotnisku Chopina o godz. 18:45.

Jak przekazał rzecznik prasowy ministerstwa, osoby, które przylecą samolotem LOT-u, będą poddane standardowym procedurom, jak każdy podróżny. - Będą pod stałym nadzorem służb sanitarno-epidemiologicznych. Tak jak każdy przylatujący do Polski z Chin. Wypełnią karty informacyjne, w których podadzą swoje dane kontaktowe. Osoby te dołączą do grupy ponad 500 osób, które są obecnie monitorowane przez sanepid i pozostają w bieżącym kontakcie ze służbami sanitarno-epidemiologicznymi - poinformował rzecznik.

Podróżni przekażą też w specjalnych kartach m.in. informacje o tym, gdzie będą przebywali przez kolejne 14 dni. Jeśli zaobserwują u siebie objawy mają informować o tym służby sanitarne. Służby również będą się systematycznie kontaktować z osobami, które wróciły z Chin.

Premier: wszyscy przejdą szczegółowe badania

"W związku z sytuacją epidemiologiczną w chińskiej prowincji Hubei podjąłem decyzję o ewakuacji stamtąd obywateli Rzeczypospolitej Polskiej" - poinformował na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.

"Wśród pasażerów nie ma osób z podejrzeniem chorób zakaźnych, ale po wylądowaniu wszyscy profilaktycznie przejdą szczegółowe badania" - podkreślił.

Koronawirus z Chin. Zawieszone loty i ponad 11 tys. chorych

Przypomnijmy: w związku z epidemią koronawirusa zarząd Polskich Linii Lotniczych LOT zdecydował tymczasowo zawiesić od 31 stycznia do 9 lutego rejsy do Pekinu.

Od dwóch tygodni w Azji południowo-wschodniej trwa walka ze śmiertelnym koronawirusem. Przypadki zarażenia wykryto w 25 krajach. Zarażonych jest już ponad 11 tys. osób. Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 258.

Źródło: Interia, RMF FM

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Ukraina za zawieszeniem broni. Jest reakcja Unii Europejskiej
Ukraina za zawieszeniem broni. Jest reakcja Unii Europejskiej
Ukraina zgodziła się na wstrzymanie ognia. Trump reaguje
Ukraina zgodziła się na wstrzymanie ognia. Trump reaguje
Ukraina gotowa na zawieszenie broni. Donald Tusk zabrał głos
Ukraina gotowa na zawieszenie broni. Donald Tusk zabrał głos
USA deklarują. Zmieniło się kluczowe pytanie w kwestii Ukrainy
USA deklarują. Zmieniło się kluczowe pytanie w kwestii Ukrainy
Zełenski dziękuje Trumpowi. USA muszą wykonać jeszcze jeden krok
Zełenski dziękuje Trumpowi. USA muszą wykonać jeszcze jeden krok
Ukraina zaakceptowała ofertę rozejmu. "Teraz ruch po stronie Rosji"
Ukraina zaakceptowała ofertę rozejmu. "Teraz ruch po stronie Rosji"
USA wznawiają pomoc dla Ukrainy
USA wznawiają pomoc dla Ukrainy
Koniec negocjacji USA. Podają kolejne szczegóły
Koniec negocjacji USA. Podają kolejne szczegóły
Straszy rozbiorem Polski. Propagandysta Kremla przeszedł samego siebie
Straszy rozbiorem Polski. Propagandysta Kremla przeszedł samego siebie
Natychmiastowe zawieszenie broni. Ukraina stawia warunek
Natychmiastowe zawieszenie broni. Ukraina stawia warunek
Tak wyglądają twarde elektoraty. Jeden kandydat ma większe pole do popisu
Tak wyglądają twarde elektoraty. Jeden kandydat ma większe pole do popisu
J.D. Vance oskarżany przez kuzyna. Wiceprezydent odpowiada
J.D. Vance oskarżany przez kuzyna. Wiceprezydent odpowiada