Koronawirus. Wielka Brytania odmraża gospodarkę. Boris Johnson przedstawił "mapę drogową"
Wielka Brytania powoli zaczyna odmrażać gospodarkę. Premier Boris Johnson przedstawił na konferencji prasową "mapę drogową", na którą przypadają trzy etapy luzowania obostrzeń. Jak zaznacza brytyjski premier, każdy z nich będzie zależał od sytuacji epidemicznej w kraju.
Przemówienie Borisa Johnsona transmitowano o godzinie 20.
Premier Wielkiej Brytanii zaczął od podziękowań dla Brytyjczyków, za wysiłek, który włożyli w walkę z epidemią przez ostatnie dwa miesiące. - Liczba zakażeń spada. Powoli wygrywamy a to dlatego, że zrozumieliście powagę sytuacji - mówił Johnson.
Koronawirus. Wielka Brytania luzuje obostrzenia. Boris Johnson przedstawił "mapę drogową"
Jak podkreślił, epidemia koronawirusa to straszne doświadczenie dla kraju. - Dzięki waszym wysiłkom i zrozumieniu, przetrwaliśmy ten trudny czas. Przetrwały go też szpitale - zaznaczył brytyjski premier i dodał, że ta misja jeszcze się nie skończyła. - Dalej musimy kontrolować wirusa i ratować ludzkie życie - poinformował Boris Johnson.
Polityk przypomniał, że od dwóch miesięcy większość miejsc pracy była pozamykana. Epidemia koronawirusa dotknęła zwłaszcza właścicieli lokali gastronomicznych oraz hoteli. - Chcę przekazać wam plan. Chcę wprowadzić pierwszy krok mapy drogowej w walce ze skutkami epidemii. Jutro w parlamencie powiem więcej i tam udzielę szczegółowych informacji. Wierzę, jako premier Wielkiej Brytanii, że razem znajdziemy rozwiązanie, by wygrać i pokonać epidemię - tłumaczył Boris Johnson w przemówieniu.
Koronawirus. Wielka Brytania. Boris Johnson i lista 5 wytycznych
Plan Borisa Johnson zakłada pięć kroków. Każdy z nich zależny będzie od pięciu wytycznych NHS (Narodowej Służby Zdrowia w Wielkiej Brytanii - przyp. red.).
- Zapewnienia odpowiedniej liczby miejsc na OIOM-ach
- Zastopowania i zmniejszenia dziennej liczby ofiar
- Zmniejszenia przyrostu liczby zakażeń
- Zapewnienie odpowiedniej liczby testów i środków ochrony osobistej
- Luzowania obostrzeń tak, by nie groziły one drugą falą zakażeń
- Te wytyczne mają pomóc w tym, by nie uderzyła w nas druga fala epidemii. Każdy kolejny krok w odmrażaniu gospodarki i luzowaniu obostrzeń będzie zależał od tego, jak będzie wyglądała sytuacja epidemiczna w naszym kraju - podkreślił premier Wielkiej Brytanii.
Boris Johnson wskazał na 5. stopniową skalę alarmowania o sytuacji epidemicznej w kraju. Pierwszy stopień oznacza całkowite zwalczenie epidemii koronawirusa a stopień piąty - sytuację krytyczną. - Jeżeli chcemy kontrolować wirusa, musimy przeprowadzać masowe testy. Musimy wykrywać osoby zakażone i oddzielać je od zdrowych. Każdego dnia mamy coraz więcej danych na temat epidemii i samego koronawirusa - tłumaczył brytyjski premier.
Koronawirus. Wielka Brytania. Boris Johnson przedstawił etapy odmrażania gospodarki
- To nie jest czas, by zdjąć zakaz wychodzenia już teraz. Wciąż zalecamy by pracować z domu, jeżeli to możliwe. Powinniście zmniejszyć korzystanie z komunikacji - mówił Johsnon o pierwszym kroku w odmrażaniu gospodarki. Jak dodał, pierwszy krok "mapy" zakłada powrót do pracy dla osób, które nie mogą pracować zdalnie.
Jak podkreślił Boris Johnson, od środy 13 maja, Brytyjczycy będą mogli wrócić do uprawiania sportu na świeżym powietrzu. Samemu lub z członkami rodziny będzie można też udać się do parku na odpoczynek.
Krok drugi w odmrażaniu gospodarki to powrót części sklepów i możliwość powrotu niektórych uczniów do szkół. Taka możliwość, w zależności od danych dotyczących zakażeń, może być wprowadzona już 1 czerwca.
Dalsze odmrażanie gospodarki będzie polegało na otwieraniu hoteli i lokali gastronomicznych. - Mamy nadzieję otworzyć te miejsca do lipca, ale będzie to zależało od wielu czynników - podkreślił Boris Johnson.
Premier Wielkiej Brytanii mówił też o możliwym przekraczaniu granic kraju drogą lotniczą. Osoby, które zdecydują się na przylot do Wielkiej Brytanii będą musiały przejść 14-dniową kwarantannę.
- Znoszenie obostrzeń będzie zależało tylko i wyłącznie od naszych wspólnych wysiłków. Pokonaliśmy szczyt zachorowań ale droga w dół jest często dużo bardziej niebezpieczna. Wierzę, że razem pokonamy epidemię koronawirusa i wyjdziemy z niej silniejsi i lepsi niż kiedykolwiek wcześniej - zakończył premier Boris Johnson.
Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje!