ŚwiatKoronawirus. WHO bije na alarm. Najnowsze dane z Europy są dramatyczne

Koronawirus. WHO bije na alarm. Najnowsze dane z Europy są dramatyczne

W całej Europie lawinowo rośnie liczba osób zakażonych koronawirusem. WHO podaje bardzo niepokojące dane. W ciągu ostatnich dwóch tygodni liczba potwierdzonych przypadków wzrosła z 7 do 9 milionów. Gwałtownie rośnie także śmiertelność wirusa.

Koronawirus sieje spustoszenie w Europie
Koronawirus sieje spustoszenie w Europie
Źródło zdjęć: © PAP
Katarzyna Bogdańska

30.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Koronawirus przybiera na sile. Dramatyczne doniesienia docierają z Europy. W Kopenhadze odbyło się nadzwyczajne spotkanie ministrów zdrowia poświęcone prognozom przed sezonem zimowym. Dyrektor regionalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) na Europę Hans Kluge ostrzegł, że dane są bardzo niepokojące.

W swoim oświadczeniu zwrócił uwagę, że w tym tygodniu w Europie odnotowano najwyższą tygodniową zachorowalność na Covid-19 od początku pandemii. Drastycznie wzrosła także całkowita liczba potwierdzonych przypadków. Jedynie w ciągu 14 dni z 7 do 9 mln. W czwartek Europa przekroczyła próg 10 mln przypadków COVID-19.

Szczególnie duży wzrost zachorowań obserwuje się w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Gwałtownie wzrosła także śmiertelność wirusa, bo aż o 43 proc. w całym regionie w zeszłym tygodniu.

Obraz
© WP

Według Kluge systematyczne noszenie masek może uratować do 1 lutego przyszłego roku życie 266 tys. osób w 53 europejskich państwach. Zwrócił też uwagę na problemy służby zdrowia. Zauważył, że tak jak na wiosnę największy problem dotyczył sprzętu medycznego, tak teraz głównym problemem jest wyczerpany personel.

Koronawirus. "Jesteśmy w krytycznym momencie"

Przed nasileniem pandemii ostrzegał prawie tydzień temu także szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus. - Jesteśmy w krytycznym momencie pandemii COVID-19, szczególnie na półkuli północnej - powiedział. Dodał, że "najbliższe miesiące będą bardzo trudne, a niektóre kraje znalazły się na niebezpiecznym torze".

Źródło artykułu:PAP
koronawiruswhopandemia
Komentarze (83)