Koronawirus we Włoszech. Zakażony fryzjer przyjmował klientów
Koronawirus spowodował, że pozamykano zakłady usługowe w wielu krajach. Jeden z fryzjerów we Włoszech nie chciał dostosować się do restrykcji. Okazało się, że jest zakażony koronawirusem. Kwarantannie poddani zostali wszyscy, których strzygł.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło na Sycylii we Włoszech. Jeden z fryzjerów mimo zakazu cały czas strzygł klientów. Okazało się, że ma koronawirusa. Zdążył przyjąć około 40 osób. Wszyscy musieli trafić na kwarantannę.
Jak podaje PAP, powołując się na włoską agencję ADNKronos, miało to miejsce w miejscowości Campofranco koło miasta Caltanissetta. Tamtejszy fryzjer odwiedzał swoich klientów w ich domach. Okazuje się, że to działanie stosowane w wielu włoskich miastach podczas zamknięcia zakładów fryzjerskich.
Odmrażanie gospodarki. Fryzjer przyjmie od poniedziałku
W Polsce salony fryzjerskie planują wielkie otwarcie od 18 maja. Wówczas wchodzi w życie kolejny etap odmrażania gospodarki. Wizyta u fryzjera będzie jednak obwarowana bardzo konkretnymi wytycznymi.
Między innymi klienci będą musieli umawiać się telefonicznie lub przez internet i przychodzić na konkretną godzinę. Nie będzie możliwości oczekiwania w kolejce na poczekalni. Obowiązuje oczywiście umycie po wejściu rąk oraz zarówno klient, jak i pracownik musi mieć założoną maseczkę i rękawiczki.
Okazuje się, że fryzjerstwo to jedna z tych branż, na odmrożenie których Polacy najbardziej czekają. Już w trakcie konferencji premiera Mateusza Morawieckiego tylko jeden stylista fryzur, Leszek Czajka otrzymał kilkadziesiąt wiadomości z prośbą o rezerwację terminu.
Koronawirus na świecie. Mapa zagrożenia
W internecie dostępna jest mapa, która pokazuje, jaka jest skala problemu i dokąd już dotarł wirus. Interaktywna mapa dostępna jest TUTAJ.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
