Koronawirus w Polsce. Zmarła pensjonariuszka DPS w Zamościu. Personel i podopieczni objęci są kwarantanną
Zmarła 59-letnia pensjonariuszka Domy Pomocy Społecznej w Zamościu, prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Misjonarek Maryi. Obecność koronawirusa potwierdzono u jednej zakonnicy, a ok. 100 osób zostało objętych kwarantanną. Z powodu epidemii koronawirusa w Polsce trudna sytuacja panuje w wielu tego typu placówkach w całym kraju.
Do szpitala trafiły w sumie 4 osoby z tej placówki. Zmarła 59-letnia kobieta, u której potwierdzono obecność koronawirusa. Zarażona jest też pracująca w DPS-ie zakonnica, której stan jest stosunkowo dobry. U kolejnej osoby test dał wynik negatywny, a w przypadku czwartej rezultat badanie nie jest jeszcze znany.
Z informacji na stronie internetowej DPS-u w Zamościu wynika, że na stałe, w dwóch budynkach, przebywa tam 51 jeden dorosłych kobiet oraz 16-letnia dziewczyna. Wszystkie one są niesprawne intelektualnie w stopniu znacznym. Stan fizyczny i psychiczny mieszkanek domu jest bardzo zróżnicowany. Ich stan zdrowia nie wymaga hospitalizacji, ale konieczna jest stała opieka.
Cały personel i wszystkie pensjonariuszki zostały objęte kwarantanną, a wjazdu do placówki pilnuje policja. W sumie sanepid wydał decyzje o poddaniu kwarantannie wobec ok. 100 osób. Wszyscy zostali poddani badaniu na obecność koronawirusa, u ok. 50 osób testy trwały jeszcze w czwartek. Wyniki nie są jeszcze znane. Kilka osób z personelu zdecydowało się na odbycie kwarantanny w domu, natomiast 13 pracujących tam osób zostało w placówce do opieki nad pozostałymi pensjonariuszkami. Źródła zakażenia jak na razie nie ustalono.
Z powodu epidemii koronawirusa w Polsce trudna sytuacja panuje w wielu placówkach tego typu na terenie całego kraju. Jak informuje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ogniska koronawirusa potwierdzono dotychczas w 15 DPS-ach w całej Polsce. W sumie w kraju działa ponad 800 takich placówek tego typu. Przebywa w nich powyżej 80 tys. pensjonariuszy.
Zobacz też: Pracownik WP wyzdrowiał z COVID-19. Mówi o chorobie