Koronawirus w Polsce. Wykryto ognisko zakażenia koronawirusem w Wieluniu. Zagrożonych 1,5 tysiąca osób

Nowe ogniska zakażeń koronawirusem sprawiają, że w ostatnich dniach odnotowywano największe dzienne wzrosty w Polsce. Trudna sytuacja jest w fabryce Wielton SA w Wieluniu. Tam zdiagnozowano już ponad 50 przypadków zakażenia, a jak podaje PAP na kwarantannie przebywa już blisko 200 osób. Zagrożonych jest jednak nawet 1,5 tysiąca pracowników zakładu.

Wykrywanie nowych ognisk koronawirusa wpływa na wzrost liczby dziennych przypadków w Polsce. - Mamy tu na szczęście do czynienia ewidentnie z ogniskowym charakterem tych wzrostów. To są trzy kopalnie i rodziny górników. To są też trzy duże zakłady pracy w Małopolsce. Mamy de facto ogromną część zachorowań tylko w tych miejscach - mówił w wywiadzie dla money.pl minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Czytaj także: Koronawirus w Polsce. Kolejne rekordy. Dlaczego u nas jest gorzej niż we Włoszech

24 lipca służby prasowe Wielton SA poinformowały, że zakład w Wieluniu wznowił produkcję po ponad miesięcznym przestoju spowodowanym pandemią koronawirusa. "Ponowne uruchomienie działalności będzie odbywało się stopniowo, co wynika z konieczności wdrożenia procesów sanitarnych oraz wprowadzenia niezbędnych procedur bezpieczeństwa" - przekazano w komunikacie.

Mimo wykrycia ogniska koronawirusa w zakładzie w Wieluniu, firma nadal kontynuuje produkcję. Stosowane są środki bezpieczeństwa, które mają ograniczyć ryzyko rozwoju epidemii.

Czytaj także: Joanna Lichocka o Konwencji Stambulskiej. Mówi o "błędzie politycznym"

Jak podaje Łódzki Urząd Wojewódzki, w powiecie wieluńskim wykryto już 340 przypadków zakażenia koronwairusem. W Województwie łódzkim więcej przypadków zdiagnozowano jedynie w powiatach opoczyńskim, sieradzkim i w mieście Łódź