Koronawirus w Polsce wpłynie na obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej. Prezydent i rzecznik rządu o scenariuszach

Koronawirus w Polsce. - Jeżeli te wszystkie ograniczenia, które są w tej chwili zostałyby utrzymane, na przykład zakaz zgromadzeń powyżej 50 osób, to siłą rzeczy, z oczywistych względów wpłynie to na obchody 10. rocznicy Katastrofy Smoleńskiej - powiedział rzecznik rządu Piotr Mueller. Wcześniej prezydent Andrzej Duda przyznał: - Rzeczywistość jest taka, że musimy być elastyczni i musimy być przygotowani na wszystkie okoliczności.

Koronawirus w Polsce wpłynie na obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej. Prezydent i rzecznik rządu o scenariuszach
Źródło zdjęć: © PAP | PAP
Michał Wróblewski

- Rozumiem, że wtedy obchody państwowe raczej nie będą wchodziły w grę – dopytywał rzecznika prowadzący rozmowę w Radiu Zet Łukasz Konarski.

- Zależy, jaka będzie sytuacja - odpowiedział współpracownik premiera Morawieckiego. - Mam nadzieję, że za trzy tygodnie będziemy mogli w tym studiu porozmawiać i powiedzieć, że udało się opanować sytuację i możemy wrócić do normalnego życia. Natomiast oczywiście takich gwarancji w tej chwili nie dam - przyznał Mueller.

Koronawirus w Polsce a obchody rocznicy Smoleńska

Pod znakiem zapytania stoi rządowa wizyta polskiej delegacji w Smoleńsku na miejscu Katastrofy Smoleńskiej. Prowadzący rozmowę pytał rzecznika rządu, czy ta wizyta nadal jest rozważana.

Ten przyznał, że "te decyzje będą ogłaszane najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu". - Analizujemy wszystkie konteksty, również konteksty zawieszania ruchu międzynarodowego lotniczego, przejazdów w innych krajach. W związku z tym faktycznie ta sytuacja międzynarodowa, która ma teraz miejsce stawia pod znakiem - mówił w Radiu Zet Piotr Mueller.

Koronawirus w Polsce. Prezydent zabiera głos

- Rzeczywistość jest taka, że musimy być elastyczni i musimy być przygotowani na wszystkie okoliczności. Nie mogę wykluczyć, że jakiekolwiek uroczystości będą odwołane, po to właśnie, żeby się nie gromadzić - mówił prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Piotrem Witwickim w programie "Gość Wydarzeń" Polsat News w piątek wieczorem.

- To jest decyzja pana premiera i tych, którzy do Rosji się będą wybierali. Ja mogę powiedzieć tyle, że ja się do Rosji nie wybieram. Oczywiście mieliśmy plan, żeby się udać na Ukrainę, ale w późniejszym nieco terminie, dokładnie w rocznicę mordu katyńskiego - dodał prezydent.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (35)