Koronawirus w Polsce. Wojciech Cejrowski krytykuje decyzje rządu
"Jakim kosztem? Dość" - pisze w mediach społecznościowych Wojciech Cejrowski. Podróżnik wyraźnie daje do zrozumienia, że nie podobają mu się restrykcje, które wprowadził rząd. Wylicza konsekwencje obostrzeń.
Epidemia koronawirusa, wzrost liczby przypadków zakażenia i zgonów skłoniły polski rząd do wprowadzenia restrykcji. Władza zdecydowała się je poluzować, ale nieznacznie. Wojciech Cejrowski napisał, co o tym myśli.
Zasugerował, że rząd idzie złą drogą. "Naród w internie. Kwitnie przemoc domowa, depresja, umieralność na inne choroby (brak dostępu do lekarza). Upadają pracodawcy, rośnie bezrobocie, zaraz będzie dzika inflacja" - wyliczył. I dodał: "Tymczasem przeżywalność koronawirusa w krajach rozwiniętych wynosi ok 99.5 proc.".
Wpis zakończył hasztagami "jakim kosztem" i "dość".
Koronawirus w Polsce. Rząd zdecydował się na stopniowe luzowanie restrykcji
20 kwietnia weszły w życie nowe przepisy w ramach planu odmrażania gospodarki. Od poniedziałku realizowany jest pierwszy z czterech stopni.
Teraz w sklepach do 100 m2 mogą przebywać cztery osoby na jedną kasę (wcześniej były to trzy osoby na jedną kasę), a w sklepach powyżej 100 m2 limit został poniesiony do jednej osoby na 15 m2.
Przeczytaj również: Koronawirus w Polsce. Zamieszanie wokół słów prezydenta o 500 plus. Andrzej Duda reaguje
Co więcej, przez siedem dni w tygodniu w godzinach 10-12 zakupy mogły robić jedynie osoby powyżej 65. roku życia. Teraz zasada ta nie dotyczy weekendów.
Ponadto zostały otwarte parki, lasy i tereny zielone. Od poniedziałku można przemieszczać się w celach rekreacyjnych. Został też zwiększony limit wiernych w miejscach kultu (jedna osoba na 15 m2), a w pogrzebach może uczestniczyć nie więcej niż 50 osób.
Musimy mieć zakryte nos i usta (jedynie w lasach ta zasada nie obowiązuje) i zachowywać odstęp od innych (minimum jeden metr).
Koronawirus z Polsce i na świecie. Zobacz mapę. Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl