Koronawirus w Polsce. "Trzeba się zacząć martwić"
Pandemia koronawirusa nabiera niebezpiecznie tempa. Ministerstwo Zdrowia poinformowało o śmierci kolejnych 107 osób. Prof. Włodzimierz Gut, wirusolog z Państwowego Zakładu Higieny, odniósł się do najnowszych informacji resortu. Mówi o ryzyku.
20.10.2020 11:22
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Najnowszy raport Ministerstwa Zdrowia mówi znów o bardzo dużej liczbie nowych przypadków koronawirusa. Tylko w ciągu ostatniej doby przybyło 9291 zakażonych. Zmarło kolejnych 107 osób.
Do najnowszych informacji resortu odniósł się wirusolog z Państwowego Zakładu Higieny Włodzimierz Gut. W rozmowie z Wirtualną Polską powiedział, że trzeba się zacząć martwić. Przyznał, że trzeba się liczyć z podwojeniem obecnych liczb. To oznacza, że w najbliższym czasie możemy mieć do czynienia ze wzrostem liczby osób zakażonych rzędu nawet 20 tys. dziennie.
Zapytany o budowę szpitali tymczasowych zauważył, że mają być to filie istniejących już szpitali, w których jest odpowiednia kadra lekarzy. - Pytanie tylko, czy to wystarczy - stwierdził.
- Nauczyć kogoś przyciskania odpowiednich przycisków na respiratorze można nawet w dwie godziny, jeśli sprzęt działa idealnie - mówił. Dodał jednak, że to wystarczy jedynie w idealnej sytuacji i trzeba się liczyć z błędami. Stwierdził, że to jest właśnie w 99 proc. przyczyna zmian w prawie odnośnie zwolnienia z odpowiedzialności za błędy. Według niego chodzi właśnie o zbyt pobieżne przeszkolenie personelu medycznego.
Zaznaczył, że odpowiednie przygotowanie kadry medycznej trwa dużo dłużej. - Gdyby tak nie było, studia byłyby nic nie warte - podsumował.
Włodzimierz Gut zwrócił także uwagę, że przy jedynie 40 proc. osób, które stosują w odpowiedni sposób środki ochrony, szanse na zatrzymanie pandemii są niewielkie.
Dodał także, że należy się liczyć z tym, że będzie trzeba wybierać, kogo podłączyć do respiratora lub wybierać, kto ma ten respirator obsłużyć. - Każdy, kto się tym zajmuje, musi się liczyć z ryzykiem, że tak będzie - stwierdził.
Koronawirus w Polsce. Najnowsze dane
Ministerstwo Zdrowia opublikowało najnowszy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby przybyło 9291 zakażonych.
Najnowsze przypadki zakażenia koronawirusem dotyczą osób z województw: małopolskiego (1486), mazowieckiego (1282), wielkopolskiego (1186), śląskiego (895), podkarpackiego (667), łódzkiego (625), dolnośląskiego (567), pomorskiego (484), kujawsko-pomorskiego (446), świętokrzyskiego (312), opolskiego (307), lubuskiego (228), lubelskiego (219), zachodniopomorskiego (213), podlaskiego (209), warmińsko-mazurskiego (165).
Zmarło też kolejnych 107 osób. Jak informuje Ministerstwo Zdrowia, z powodu zakażenia koronawirusem zmarło 9 osób, a 98 z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami.
Łącznie od początku epidemii koronawirusem w Polsce zakaziło się 192 539 osób. Walkę z wirusem SARS-CoV-2 przegrało 3721 pacjentów.