Koronawirus w Polsce. Spore utrudnienia na przejściach granicznych. Rząd chce zareagować
Rząd zamierza otworzyć dodatkowe przejścia graniczne, aby usprawnić nieco ruch podczas kontroli epidemicznych. Wielu Polaków przez kilkanaście godzin stoi w korkach, aby wjechać do kraju. Tymczasem UE zamyka granice zewnętrzne wspólnoty.
17.03.2020 | aktual.: 17.03.2020 21:46
Jak nieoficjalnie informuje reporter Radia ZET planowane jest otwarcie w sumie 6 przejść - po 3 na granicy z Niemcami i Czechami. Póki co nie wiadomo, które dokładnie przejścia zostaną przywrócone. Wcześniej o takiej możliwości informował rzecznik rządu Piotr Mueller.
Najcięższa sytuacja dotyczy kierowców, którzy zamierzają wjechać do Polski od Zachodu. Na autostradzie A4 utworzył się długi na ponad 40 km korek. Niemiecka policja i polska ambasada w Berlinie apelują do kierowców o zachowanie spokoju i usprawnienie podróży.
Zobacz także
Wczesnym wieczorem korek ciągnął się od Bautzen (pl. Budziszyn) po niemieckiej stronie. Według lokalnej rozgłośni radiowej MDR sytuację kierowców jadących w nocy utrudnia brak przydrożnych toalet. W pojazdach podróżują głównie duże rodziny, a także żywe zwierzęta, które przewożone są w ciężarówkach.
GDDKiA we Wrocławiu ze względu na trudną sytuację, zdecydowała się m.in. na udrożnienie ruchu przy przejściu granicznym w Jędrzychowicach.
Z kolei na wschodzie Polski GDDKiA postanowiła czasowo dopuścić ruch samochodów ciężarowych powyżej 7,5 tony na odcinku Dk16 od przejścia granicznego w Ogrodnikach do Augustowa. "Pozwoliło to na odciążenie przejścia w Budzisku na DK8 i łatwiejszy wjazd do Polski" - przekazała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Do 15 godzin wzrósł we wtorek po południu czas oczekiwania na wjazd do Polski z Czech drogą 48/S52 w Cieszynie. Kierowcy przekraczający granicę autostradą D1/A1 w Gorzyczkach czekali z kolei 13 godzin.
Koronawirus w Polsce. UE zamyka granice zewnętrzne
Tymczasem przywódcy państw UE zdecydowali się na to, o czym spekulowano od kilkudziesięciu godzin. Wspólnota na najbliższe 30 dni zamyka granice zewnętrzne. - Obywatele UE muszą mieć możliwość powrotu do domu - tłumaczył decyzję przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel. - Kraje Unii mają wprowadzać ograniczenia w podróży do UE natychmiastowo - dodał szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Choroba zakaźna COVID-19, wywołana przez koronawirusa SARS-CoV-2, po raz pierwszy pojawiła się w mieście Wuhan w prowincji Hubei w Chinach. Od połowy grudnia bardzo szybko rozprzestrzenia się po wszystkich kontynentach. Do wtrokowego południa potwierdzono ponad 185 tys. zakażeń koronawirusem na całym świecie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl