Koronawirus w Polsce. Prof. Andrzej Matyja: grozi nam czarny scenariusz
- Gdy nadal będzie taki przyrost i dynamika zakażeń jak teraz, to może nam grozić scenariusz gorszy niż we Włoszech - stwierdził w programie specjalnym WP prof. Andrzej Matyja. Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej pochwalił także ministra zdrowia. - Każdy lekarz robiły to samo na jego miejscu. Minister wykonuje swoje obowiązki na najwyższym poziomie, ale ma ograniczone środki - dodał Matyja.
panie profesorze Jaka jest w tym m… Rozwiń
Transkrypcja:
panie profesorze Jaka jest w tym momencie wydolność polskiej służby zdrowia bo jeżeli w Polsce osiągniemy
liczbowo na około 10000 przypadku zakażenia Korona wirusem Jak to mówił jeszcze czas temu
minister zdrowia Łukasz Szumowski czy polska służba zdrowia w takim stanie będzie w stanie to udźwignąć na
razie dzięki Bogu Na razie dajemy radę na razie takiej sytuacji
jak we Włoszech to widzieliśmy w mediach ale gdy będzie rzeczywiście taki przyrost Jaki
jest w tej chwili ta dynamika to może się że będzie scenariusz
jeszcze gorszy nie chciałbym być złym prorokiem bo przecież w polskim polskich zasobach
kadrowych mamy jej pielęgniarek lekarzy ratowników na 1000
mieszkańców czy w Niemczech Czy we Włoszech ja nie chciałbym już przytaczać tych tych liczb bo te
liczby wszyscy znamy że jesteśmy na końcu Europy i
jeżeli teraz jeszcze pójdziemy w takiej ilości na kwarantannę to ten wskaźnik jeszcze
będzie go i i i wtedy tam scenariusz rzeczywiście może bardziej czarny
niż te które widzimy wszyscy we Włoszech panie profesorze pracę żeby
też mnie dobrze zrozumieć żaden system nie jest genialnie przygotowany że daję
rady amerykańskie system też proszę zobaczyć nie dają rady nie wychodzą ze szpitali ale musimy tak
naprawdę ponosić odpowiedzialność wszyscy bo nie to odpowiedzialność pracowników
ochrony zdrowia lekarzy to jest jedna my każdy z nas dwa tel naszego kraju
musi być odpowiedzialny za to co robi a widzieliśmy i państwo też Widzicie czasami brak odpowiedzialności panie
profesorze jak pan ocenia pracę Łukasza szumowskiego jako Ministra Zdrowia w tych trudnych czasach Ja
myślę że robi to na
najwyższym poziomie powinien robić natomiast ma takie a nie inne możliwości kadrowe
finansowe i organizacyjne więc
nie myślę że każdy lekarz będący na jego miejscu robiłby
chyba podobne rzeczy lodowisko lekarze Rozumiem że jest razem z ministrem choć Zdaję sobie sprawę wszyscy że
i pieniędzy brakuje i brakuje lekarskim środków na przykład ochrony tak wszyscy
lekarze niezależnie czy się jest chwilowo prezesem naczelnej rady lekarskiej czy
ministrem Myślę że ma podobne myślenie Naszą misją nam nie trzeba nakazywać nie nas
nie trzeba zmuszać naszą jedyną rolą Jaką mamy w pełni w życiu to pomagać chorym ich
życie i zdrowie panie
profesorze i na koniec jeszcze poruszać kwestie ludzi młodych których bardzo często w skupiskach
nadal dużych można spotkać na ulicach jak podał legginsy jedna czwarta zakażonych w naszym kraju to osoby
poniżej 30 roku życia młodzi ludzie bagatelizują ten problem jak pan to obserwuje wśród swoich pacjentów
czy ludzi z którymi się pan styka na codzień bagatelizują
ludzie nie odpowiedziałem i
potem nie mówiła młodzi w podeszłym czy czy w
średnim wieku dlatego ten apel o odpowiedzialność jeszcze raz odpowiedzialność i solidarność
w postępowaniu przestrzeganie procedur bo to jest jedyna droga Zwycięstwa bo
przegramy wtedy wszyscy